Data: 2010-04-08 14:19:55
Temat: Re: Rządzi ten, kto mniej kocha...
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 8 Apr 2010 06:26:41 -0700 (PDT), glob napisał(a):
> Magdulińska napisał(a):
>> W dniu 2010-04-08 13:38, Ikselka pisze:
>>> Dnia Thu, 08 Apr 2010 03:36:01 +0200, Magduli�ska napisa�(a):
>>>
>>>
>>>> Jak wygl�da podejmowanie decyzji w Waszych zwi�zkach? Zgadzacie si� z
>>>> tym, �e osoba, kt�rej mniej zale�y, zawsze b�dzie g�r�?
>>>>
>>> A odk�d to w dobrym zwi�zku bywa tak, �e komu� MNIEJ lub BARDZIEJ
zale�y?
>>>
>> Warunek: musi by� ten DOBRY ZWI�ZEK.
> Dobry związek mówisz, moim zdaniem można rozpoznać po ubraniu jaki
> związek będzie, po tym jak się druga osoba ubiera. Zwróć uwagę na to,
> że kobieta od stuleci jest pojmowana jako ta bierna, a mężczyzna jako
> ten aktywny, to spowodowało, że kobiety krępują sobie ruchy ubraniem,
> takim jak gorsety, długie obcasy, robią wszystko aby utrudnić sobie
> aktywność. Mężczyzna jest za to w ubieraniu swobodny, bo jest aktywny,
> zawsze musi się czymś ubrudzić, kobieta wygląda tak jakby się nigdy
> nie brudziła, znaczy to, że kobietę trudniej jest ubrudzić......zawsze
> zastanawiałem się jak one to robią i póżniej zrozumiałem, mniej się
> poruszają, strojem podkreślają swoją bierność, kulturową.... Jak to
> zrozumiałem zobaczyłem, że mogę być szczęśliwy tylko z kobietą
> swobodną w stroju i najlepiej taką która nie lęka się pobrudzić.;)
No to dla Ciebie tylko te, co w starym, rociągniętym dresie chodzą.
|