Data: 2003-01-20 13:10:14
Temat: Re: Nadciśnienie
Od: dradam <x...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Mon, 20 Jan 2003 12:51:41 +0100, "Andrzej Glowacki"
<f...@p...onet.pl> wrote:
>
>Przepraszam, ale to Ty nie rozumiesz. Prosze sobie poczytac:
>
>Przyklad Okregowego Sadu Lekarskiego
>http://www.oilkrakow.org.pl/osl.html
>
>Naczelny Sad Lekarski
>http://www.nil.org.pl/xml/nil/wladze/str_sad
>
>Pozdrawiam, andrzej
>
Tak sie akurat sklada, ze znam osoby bezposrednio dzialajace w tzw.
"Sadach Lekarskich".
Sady Lekarskie orzekaja kary "upomnienie", "nagana" , "pozbawienie
prawa wykonywania zawodu ( na terenie swojej jurysdykcji".
Nie sa czescia struktury sadowej RP. Sedziowie nie sa mianowani przez
Prezydenta RP ( od roznieniu od sadow wojskowych, sadow
administracyjnych, sadu morskiego etc.).
Procedury nie tocza sie na podstawie przepisow prawa (proceduralnego)
uchwalonych przez sejm. Nie maja prawa wezwac swiadka (pod przymusem)
do skladania zeznan.
Tak zwani "sedziowie" nie sa niezawisli w orzekaniu.
Niedawno prasa donosila, ze lekarz-specjalista wojewodzki skrytykowal
publicznie opinie innego specjalisty . Efektem tego bylo postepowanie
wszczete przeciwko krytykujacemu (za naruszenie zasad
korporacyjnosci), a nie wobec tego, ktory oczywiscie poswiadczyl
nieprawde w swojej opinii . I sad kolezenski dziala (w tym przypadku)
w zupelnosci w zakresie swoich uprawnien, bo lekarz nie powinien
krytykowac publicznie lekarza.
Decyzje sadow lekarskich nie wiaza organow administracji panstwowej.
Nie mozna wezwac policji, aby wyegzekwowac postanowienia tego "sadu".
Wyrok sady "lekarskiego" nie moze byc zaopatrzony w (nie moze
otrzymac) klauzuli wykonanlnosci.
Ze uzywa sie nazwy "sad" , "kodeks" - to wcale nie oznacza ze mamy do
czynienia z postepowaniem przed niezawislym sadem dzialajacym w
imieniu panstwa. Ze "kodeks" jest zbiorem regul prawa.
W innych krajach wyglada to z gruntu inaczej, ale nie widze powodu do
tego aby sie zaglebiac.
Pozdrawiam
dradam
|