Data: 2004-01-09 15:01:17
Temat: Re: Nadżerka szyjki macicy - jak to jest w rzeczywistosci
Od: "Zbigniew Rudzki" <m...@c...edu.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
o...@o...pl napisał(a) w wiadomości:
<6...@n...onet.pl>...
>Wittam chciałbym się dowiedziec czy nadżerka szyjki macicy to poważna
>sprawa ,
Owszem -- leczenie nadzerki to powazne zrodlo dochodow dla czesci
ginekologow (niedouczonych lub naciagaczy, jedno nie wyklucza drugiego),
zatem w tym sensie sprawa jest powazna. Oczywiscie leczenie nadzerki, jak
kazde lecznie, zwlaszcza chirurgiczne, moze przywiesc do nieszczescia.
Nadzerka (bez przymiotnika lub "gruczolowa"), czyli ectropion, to
nieszczesliwie nawany WARIANT NORMY. Nie zadna dziura w szyjce, czy brak
czegokolwiek, nie stan przedrakowy (tak jak dysplazja/CIN/SIL etc), ale
miejsce na tarczy szyjki pokryte nieco innym rodzajem nablonka. Dla
watpiacych -- sprawdzic w ostatnim wydaniu patologii ginekologicznej
Blausteina.
Znacznie rzadziej spotykana nadzerka _prawdziwa_ (wystepuje zwlaszcza w
wypadku wypadania macicy) to zupelnie inna historia, istotnie wymagajaca
leczenia.
to tyle
Zbyszek
patolog
|