Data: 2000-01-07 09:43:34
Temat: Re: Najczęstszy wirus samobójców.
Od: "bary" <b...@k...net.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
vvako-tp napisał(a) w wiadomości: <1ghd4.26275$N3.611533@news.tpnet.pl>...
>A czy ludzie zabijają się jeszcze z powodu nieodwzajemnionej miłości?.
>Czy to już historia?
>Zna ktos takie przypadki z dnia powszedniego?
Tak tak, zresztą wypadek taki zdarzył się u mnie w najbiższej
rodzinie... Ale nie chcę o tym mówić... / może dlatego to podświadomie
'przeoczyłem'
Ból... ból po porzuceniu, niespełnionej miłości........ zbyt mocna jakby
'odpowiedzialność' za miłość... Nie wiem jak to nazwać, ale zawsze gdy mówi
się o takim czynie to ludzie zbyt mocno przejmują się i ich świadomość nie
wytrzymuje napięcia które wytwarza przez takie nastawienie...
A w takich poradnikach psychologicznych... nacisk stawia się na wyjaśnienie
miłości... wytłumaczenie co dzieje się w organiźnie itp.. czyli chodzi o
zmianę tego nastawienia, odpowiedzialności... uświadomienie sobie, że to
nastawienie jest zabójcze... taki 'Quasi-samobójszy' tryb myślenia... jeśli
w coś takiego się nie wejdzie.. jeszcze te trybiki się tak nie ustawią, że
człowiek sam z siebie zaczyna zchodzić na dno to każdą presję może znieść...
Jak w tytule to taki wirus którego można zwalczać mając zainstalowane
programy antywirusowe...
Które obserwują, wychwytują i miażdzą w zarodku... jak widać takich wirusów
może być więcej więc należy dodawać kolejne updaty...
>pozdrawiam
>vvako
JAcEk
------
"Czasami lepiej odejść od zmysłów by nie zwariować"
"Don't worry, be happy"
|