Data: 2005-11-28 16:59:13
Temat: Re: Najnowsze "Ogrody", czyli temat pod dyskusj
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal)
Pokaż wszystkie nagłówki
Zbigniew Mazur wrote:
>> A w temacie prawidłowych nazw to jak nie muszę, to w sklepie nie
> interweniuję. Czasem "tfurczość" w nazewnictwie jest nawet zabawna.
> Ale kiedy sprzedawca zaczyna błędnie poprawiać mnie albo przy mnie,
> nooo... tooo... "nie chcem, ale muszem".
> Najpierw grzecznie, kawa na ławę.
> Jeśli nie skutkuje, to pytam o przełożonych, pracodawców.
> W ostateczności szantażuję powiadomieniem w mediach.
> Nie zawsze skutek osiągnięty, ale przynajmniej próbowałem...
:)
ja zawsze sie czepiam
przy nazywaniu roznych innych wynalazkow bambusami
:)
nie potrzeba straszenia mediami
bardziej skuteczny jest telefon do PIH
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
|