Data: 2000-05-22 09:27:59
Temat: Re: Narkotyki
Od: "Duch" <a...@f...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Rozumiem, ze ci szkoda i czujesz sie bezradna, ale w imie tych twoich
> uczuc nie mozna wymyslac debilnych przepisow ktore ilosc narkomanow
> tylko zwieksza.
Sugerujesz, ze wprowadzenie legalnosci narkotykow zmieniejszy liczbe
narkomanow. Wydaje mi sie, ze nie, ze bedzie tak samo.
(ciekawe jak dane z Holandii?)
i w tym sesie przepisy zakazujace handlu narkotykiem
(a nie zakazujace brania) wcale nie sa takie idiotyczne.
I maja nawet zalety! Powoduja, ze osoba zaczynajaca "brac"
czuje sie "napietnowana" i jakby wykluczona ze spoleczenstwa,
nieakceptowana.
Oczywiscie ma to swoje drugie oblicze, "buntowanicy" ktorzy
chca zrobic na przekor "glupiemu spoleczenstwu" zaczynaja
brac narkotyki. Ale to juz ich sprawa.
Zauwaz, ze przy takiej zmianie (zalegalizowaniu narkotykow)
nastepuje cos takiego jak bolesny "okres przejsciowy" -
ktos moze np. pomyslec "jesli legalizuaj narkotyki to znaczy,
ze one nie sa zle jak do tej pory trabiono".
Raczej legalizacja nie pomoze.
Pozdrufka, Duch
a...@p...com
|