Data: 2009-05-29 20:09:54
Temat: Re: Narkotyki
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 29 May 2009 21:12:55 +0200, jadrys napisał(a):
> Ikselka pisze:
>> Dnia Thu, 28 May 2009 17:10:38 +0200, jadrys napisał(a):
>>
>>
>>
>>> Bez zahamowań tj. samoograniczeń można mieć wszystko, no prawie
>>> wszystko.
>>>
>>
>> Naprawdę tak sądzisz? Gdybyś trochę poznał rachunek prawdopodobieństwa i
>> teorię mnogości, zdałbyś sobie sprawę, jak mało można mieć realnie w z
>> wachlarza wszystkich możliwości oferowanym przez życie...
>
> Lepiej zejdźmy na ziemię.. Ja zdaję sobie sprawę z bardzo wielu rzeczy.
> ale jednak próbuję robić tylko te które są w moim zasięgu..
Ja też. Narkotyki i przypadkowy seks też są w moim zasięgu, ale ich nie
próbuję. Podobnie - nie farbuję się na rudo, bo mam wyobraźnię...
.
>
>>
>>
>>
>>
>>> Czyli znacznie więcej niż z zahamowaniami..
>>>
>>
>> Więcej nie zawsze oznacza lepiej... Więc sorry, ja wybieram, co najlepsze,
>> a Ty - jak leci :-)
>>
> Też gustuje w najlepszym, ale sama wiesz - lepszy rydz niż nic...
Czyli podejmujesz ryzykowne wybory w desperacji? - to zmienia sprawę.
O rydzach coś tam wiem, ale dla mnie często lepsze jest nic, niż robaczywy
rydz.
|