Data: 2009-05-31 19:13:20
Temat: Re: Narkotyki
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sun, 31 May 2009 21:11:01 +0200, jadrys napisał(a):
> Aicha pisze:
>> Użytkownik "jadrys" napisał:
>>
>>
>>>>> Gdy się zawiera związek małżeński to chyba się wstępnie godzi
>>>>> na pewne określone sytuację, na pewne wyrzeczenia, na pewien
>>>>> dyskomfort itd.
>>>>>
>>>> Baba ma być posłuszna i koniec? A jak ją głowa boli, to po seksie
>>>> przejdzie?
>>>>
>>> W grubszym skrócie - tak :-D , ale to powinno dotyczyć również i
>>>
>> chłopa..
>>
>> A w czym kobiece niechcenie seksu jest gorsze od męskiego chcenia
>> seksu, że to drugie się należy "z urzędu"?
>> BTW, miałam kiedyś chłopa, który seks uznawał tylko wtedy, gdy on go
>> inicjował. Jak ja chciałam, to byłam "nienormalna".
>>
>>
>
> Postawa Twojego "byłego" była jak najbardziej prawidłowa i normalna. Tak
> jest również wśród zwierząt..
Tylko że u zwierząt, pożal się Boże zoologu, istnieje tzw ruja u samic, a
wtedy każda samica "chce". Bez riu żadna samca nie dopuści :->
U człowieka ten objaw zanikł.
|