Data: 2003-11-26 22:30:10
Temat: Re: Narodowy Fundusz Zdrowia "jaja" sobie robi
Od: "interpio" <i...@f...polbox.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Kiedyś miałem zapalenie kaletki w stawie kolanowym jedynym który mam i na którym
opiera
się cała proteza.
Lekarz chirug kazał smarować, smarować, smarować.... a opuchlizna wcale nie
schodziła.
Poszedłem do szpitala, tam dyżurny lekarz ortopeda powiedział, że nie ma zastrzyku
tj.blokady
a poza tym zawracam mu gitarę, od tego jest przychodnia. (Oglądałem kiedyś taki
podobny
przypadek w telewizji i w szpitalach cywilizowanych, robi się artroskopie kolana).
Poczekałem na zmianę lekarską, wziąłem od innego lekarza receptę, znajomy pojechał mi
po blokadę,
"posmarowałem" co nie co, lekarz zrobił mi bezboleśnie punkcje i blokadę, nawet
ostatni bandaż elastyczny się znalazł... i problem miałem z głowy.
FCC - Forsa Czyni Cuda
Mam znajomego z uszkodzonym biodrem na endoproteze czeka już kilka lat, a gdyby
posmarował 4.000zł. miałby już dawno endoprotezę z pominięciem kolejki - a tak to
się biedak męczy.
|