Data: 2009-06-23 04:20:19
Temat: Re: Narzedzia na dzialke
Od: "Panslavista" <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:h1s9l0$95h$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>
> Użytkownik "Dy" <d...@m...com.pl> napisał w wiadomości
> news:d88b4277-fcec-4e55-a7a7-f755f5c50575@c9g2000yqm
.googlegroups.com...
>
> > W Casto sa kosy spalinowe za 350zł. Zamiast zyłki zakładasz metalowy
nóz(w
> > komplecie) i kosisz.
> > Punk 1 i 2 tym pokonasz, punkt 3 to siekiera
> >
> > --
> > Pozdrawiam
> > Kris
>
> To może przemysle.
>
> Pozdrawiam
> Dy
>
> Taki nożyk urwiesz na "bele" korzeniu, razem z głowicą.
Ma wymienne głowice i zapas mocy dzięki czemu nie uszarpiesz się,
powiesisz sobie na uprzęży i do przodu - to optymalne rozwiązanie nie tylko
do czyszczenia terenu, ale też do jego utrzymania w kulturze. Zwłaszcza, że
planujesz budowę. Radzę pojechać do dealera sprzetu, tylko nie daj się
zbajerować - będą ci chcieli wcisnąć sprzęt jaki mają w magazynie - słabszy
i tańszy. Tam sobie obejrzyj sprzęt FS550 lub ostatecznie FS500. Jeżeli
teren bardzo nierówny lub na zboczu to plecakową FR350 - mniejsza i słabsza,
wał Bowdena szybciej się zużywa, ale można się wyrabiać na muldach.
Dobra maszyna i czas poświęcony na pracę znacznie ci skróci. Do pocięcia
pni wystarczy mała piła spalinówka lub elektryczna (tania) o długości
prowadnicy ~35cm - taką łatwo okrzesywać pnie z konarów i ciąć je na polana
do wędzarki (bo szkoda spalić zadymiając teren bez pożytku). :-)))
Szkoda tylko, że nie piszesz, jaki teren masz - stan powierzchni,
nachylenie, obszar. Bo być może przydałaby ci się kosiarka do chaszczy -
Adela:
http://www.hortmasz.com.pl/specjalistyczne.php4
|