Data: 2012-03-20 18:22:58
Temat: Re: Natanek o psychologach
Od: Fragile <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 20 Mar 2012 17:25:17 +0100, Qrczak napisał(a):
> Dnia 2012-03-20 15:04, niebożę olo wylazło do ludzi i marudzi:
>> Użytkownik "Qrczak"
>>>
>>>> Przebrana w strój komedianta, być może nawet z maską qry
>>>> na głowie i iście kurzymi pazurami wbita w materiał.
>>>
>>> Ładne. Podoba mi się. Szczególnie ten samotny odpór.
>>> I pazury.
>>>
>> http://www.kursywa.pl/?id=4704
>> Do tego jakby dodać ze dwa wersy o Qrze wczepionej w żagiel.
>
> Na szczycie masztu biedna Qra
> Z wichurą walczy niby lew.
> Historia będzie wszak ponura,
> Gdy w odmęt pchnie ją zimny wiew.
>
> Lecz broni się ptaszyna mała,
> W gęstą materię wpina szpon.
> Nie podda duszy, nie odda ciała,
> Z grzędy ją zepchnie jeno zgon.
>
cd:
Lecz cóż to? Wprost z jasnego nieba
W pierś qry godzi śmiercionośny grom,
Nad morską tonią mgła białego pierza
Zwiastuje nieoczekiwany zgon.
Wtem z morskiej bryzy postać się wyłania,
Chwytając w ramiona ptaszynę zemdloną,
Po sztormie ani śladu, miast fal już ino piana,
,,kim jesteś, mój rycerzu?" ,,Na imię mi
Olo"
:)
>
>> Fra, mogłabyś?
>
Obowiązek wypełniłam. Na prędce co prawda, ale chęci się liczą :)
Pozdrawiam,
M.
|