Data: 2004-03-04 18:27:34
Temat: Re: Natarczywy wzrok...
Od: "darek miauu" <t...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Eliza <e...@w...pl> napisał(a):
> ....i kontakt zostal zerwany.....
> pewnie przez ten snieg...
Nic podobnego...
Stoję nadal w progu, z klamką w dłoni, tak jak stałem i rozmyślam nad sensem
otrzymanej wczoraj depeszy.. Baza informowała mnie w niej, ni mniej, ni
więcej, tylko: "Możliwa tranformacja Blondyna. Wypatruj młodej damy w
stringach. Okolice krzaków."
No i tak stoję i myślę... Prowokacja to, czy fakt goły.
Bo nie wiem, czy Blondyn płeć chytrze podmienił dla zmylenia mej osoby, czy
może tekst otrzymany, nie był tekstem jawnym, tylko zakodowany nieznanym mi
algorytmem.
Muszę popytać żuli pod pobliskim ge-esem, czy nie widzieli Blondyna(y), bądź
dzierlatki zajadającej się rybką smażoną na papierowej tacce.
To dużo wyjaśni.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|