« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-06-26 13:34:01
Temat: Nauka o szkodliwości cukru (czyt. węglowodanów)Nauka o szkodliwości cukru (czyt. węglowodanów)
http://www.dobrametoda.com/ARTYKULY/artykuly-cukierp
owody.htm
Smaczne i aromatyczne chemikalia spożywcze
http://www.dobrametoda.com/ARTYKULY/artykuly-frytki.
htm
Cukier (węglowodany)
http://www.dobrametoda.com/ARTYKULY/artykuly-cukier1
.htm
Polityka procukrowa
http://www.dobrametoda.com/ARTYKULY/artykuly-cukier2
.htm
Aspartam nie lepszy od cukru
http://www.dobrametoda.com/ARTYKULY/artykuly-asparta
m1.htm
Jak to jest, że przy tylu dowodach o szkodliwości cukru eksperci
nadal zalecają piramidę żywieniową (WYSOKOcukrową! właśnie...)?
Chyba jednak liczą na głupotę "cukrowych baranków"... ;)
Wiele z tych chorób wyliczonych w pierwszym linku dotyczyło również mnie.
Wystarczyło, że zmieniłam dietę na NISKOwęglowodanową i problemy zaczęły
się cofać bez żadnego leczenia poza samą dietą...
Krystyna
--
Bankier bez pieniędzy jest jak lekarz bez pigułek. George Woods
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2007-06-26 13:43:35
Temat: Re: Nauka o szkodliwości cukru (czyt. węglowodanów)> Nauka o szkodliwości cukru (czyt. węglowodanów)
ale czemu mamy "czyt.weglowodanow"? nie kazdy ma mozg stluszczony na tyle,
zeby nie wiedziec co to sa weglowodany, i co to jednocukry i dwucukry, na
dodatek wysokoprzetworzone.
> Jak to jest, że przy tylu dowodach o szkodliwości cukru eksperci
> nadal zalecają piramidę żywieniową (WYSOKOcukrową! właśnie...)?
moze wiedza co to sa weglowodany...
> Chyba jednak liczą na głupotę "cukrowych baranków"... ;)
tak. licza. na pewno. :>>>
iwon(K)a
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-06-26 13:44:43
Temat: Re: Nauka o szkodliwości cukru (czyt. węglowodanów)Krystyna*Opty* <K...@a...spam.pl> napisał(a):
> Nauka o szkodliwości cukru (czyt. węglowodanów)
> http://www.dobrametoda.com/ARTYKULY/artykuly-cukierp
owody.htm
czy naprawde myslisz, ze w cytowanej ksiazce (Autorka książki "Pokonaj nałóg
słodzenia") ma na myśli wszystkie węglowodany i odnosi się do tych, co
słodzą herbatę np soją? ;-)
> Smaczne i aromatyczne chemikalia spożywcze
> http://www.dobrametoda.com/ARTYKULY/artykuly-frytki.
htm
te, piguła, no ale ponoc wasza dieta wręcz opiera się na smażeniu. Ale czemu
przenosisz wasze zwyczaje na nas (wasza niewiedzę również) i przypuszczasz,
że zażeramy się frytkami?
> Cukier (węglowodany)
> http://www.dobrametoda.com/ARTYKULY/artykuly-cukier1
.htm
>
> Polityka procukrowa
> http://www.dobrametoda.com/ARTYKULY/artykuly-cukier2
.htm
krytykę polityki procukrowej nazywasz nauką?
> Aspartam nie lepszy od cukru
> http://www.dobrametoda.com/ARTYKULY/artykuly-asparta
m1.htm
>
>
> Jak to jest, że przy tylu dowodach o szkodliwości cukru eksperci
> nadal zalecają piramidę żywieniową (WYSOKOcukrową! właśnie...)?
> Chyba jednak liczą na głupotę "cukrowych baranków"... ;)
mylisz namiętnie cukier rafinowany z całą grupą węglowodanów stosując
zamiennie oba pojęcia. To tak, jakbyśmy my zalecali nie unikanie tłuszczy,
ale ich eliminację. No zwiała baba z podstawówki na bank.
h.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2007-06-26 13:52:34
Temat: Re: Nauka o szkodliwości cukru (czyt. węglowodanów)Iwon(k)a <i...@p...onet.pl> napisał(a):
> > Chyba jednak liczą na głupotę "cukrowych baranków"... ;)
Krycha jest "mundra", i tyle. Wszelkie podważania tej tezy kończą się
prychaniem Krychy i groźbą KF.
Krycha Ci nie odpowie, tak jak nie ustosunkowała się do Twojej wypowiedzi
nt. cholesterolu. Za to wklei następny oczywisty tekścik, po raz en-ty, i
opatrzy go przekłamanym tytułem lub histerycznym komentarzem i lamerskim
uśmieszkiem.
Kiedys leczyli felczerzy, teraz biorą się za to piguły z Bożej łaski.
h.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2007-06-26 14:02:06
Temat: Re: Nauka o szkodliwości cukru (czyt. węglowodanów)Krystyna*Opty* <K...@a...spam.pl> napisał(a):
> Polityka procukrowa
> http://www.dobrametoda.com/ARTYKULY/artykuly-cukier2
.htm
Krycha, jesteś pewna, ze poniższe wyjątki z powyższego artykułu pisała
zdrowa, WYKSZTAŁCONA osoba? Przecież za taką składnię zabiłaby nauczycielka
nauczania początkowego. No ale ty w szkole miałaś wieczny prima aprillis lub
topiłaś Marzannę itrzeba ci wybaczyć.
cyt.:
"Wszystkie psy uległy wyniszczeniu i zdechły" (ULEGŁY WYNISZCZENIU?)
"Zdechłe psy w laboratorium prof. Magendie uświadomiły przemysłowi
cukrowniczemu..." (GADAJĄCE ZDECHLE PSY?)
"Od tego czasu przemysł cukrowniczy przeznaczył po cichu miliony dolarów na
subsydiowanie nauki" - (przeznaczył raz, czy ciągle PRZEZNACZA?)
itp itd.
h.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2007-06-26 14:07:31
Temat: Re: Nauka o szkodliwości cukru (czyt. węglowodanów)
> Krycha jest "mundra", i tyle. Wszelkie podważania tej tezy kończą się
> prychaniem Krychy i groźbą KF.
> Krycha Ci nie odpowie, tak jak nie ustosunkowała się do Twojej wypowiedzi
> nt. cholesterolu. Za to wklei następny oczywisty tekścik, po raz en-ty, i
> opatrzy go przekłamanym tytułem lub histerycznym komentarzem i lamerskim
> uśmieszkiem.
to wiem. dyskusje z Krysia zaliczylam juz na grupa dieta. przyparta do muru
sie obrazala, wiec teraz tez siedzi cicho. zmienila jak widze grupy bo na
grupa dieta nikt juz z nia nie dyskutuje. teraz tu sie przerzucila, pewno
wierzy ze jeszcze ktos sie na niej nie wyznal. IQ widze u niej wciaz to samo.
wiedza tez.
> Kiedys leczyli felczerzy, teraz biorą się za to piguły z Bożej łaski.
wiesz kiedys to ona byla pielegniarka, co wcale nie napawa optymizmem,....
iwon(K)a
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2007-06-26 14:28:02
Temat: Re: Nauka o szkodliwości cukru (czyt. węglowodanów)
Użytkownik "Krystyna*Opty*" <K...@a...spam.pl> napisał w wiadomości
news:f5r4kb$195$1@news.onet.pl...
Co jak co, ale stronę na potwierdzenie swoich teorii wybralas fachowa.
Cytaty z inengo artykułu:
"Przed kilku laty japończyk Masaru Emoto w wyniku swoich eksperymentów
odkrył, że woda reaguje na nasze myśli i słowa oraz że potrafi je
odzwierciedlić. Zależnie od tego, jakie wysyłano słowa w kierunku kropli
wody, jej kryształki po zamrożeniu ukształtowały się w zupełnie różne formy
krystaliczne."
"Na jednym z wykładów Emoto ktoś z widowni podzielił się wynikami
następującego doświadczenia. W eksperymencie tym gotowany ryż włożono do
dwóch słoików. Następnie każdego dnia do jednej próbki mówiono "Dziękuję", a
do drugiej "Ty głupku". Obserwacje prowadzono przez miesiąc. W wyniku
eksperymentu ryż do którego mówiono "Dziękuję" częściowo sfermentował i
zaczął wydzielać przyjemny aromat. Natomiast ten, do którego mówiono "Ty
głupku" sczerniał, zgnił i wydzielał wręcz okropny odór"
:)))))) NormalnieWszystkie NEJM-y, Science, JAMA czy tym podobne chowają
się przy tym. Dzięki że otworzyłaś mi oczy na prawdziwe źródło mądrości.
Idę pogadać z ryżem.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2007-06-26 15:15:18
Temat: Re: Nauka o szkodliwości cukru (czyt. węglowodanów)
Użytkownik "Iwon(K)a" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:5893.000000c3.46811da3@newsgate.onet.pl...
>> Kiedys leczyli felczerzy, teraz biorą się za to piguły z Bożej łaski.
>
> wiesz kiedys to ona byla pielegniarka, co wcale nie napawa optymizmem,....
ja mam po prostu alergie na nieuków z pseudoambicjami i aspiracjami. Mozna być
szczęśliwym murarzem, zle zaś się dzieje, gdy murarz bieże się za projektowanie
katedry, powołując się na wójka Ziutka, który precież szopę całkiem fajną
postawił...
h.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2007-06-26 15:17:47
Temat: Re: Nauka o szkodliwości cukru (czyt. węglowodanów)
Użytkownik "blast" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
news:f5r7o7$qu5$1@inews.gazeta.pl...
> "Na jednym z wykładów Emoto ktoś z widowni podzielił się wynikami
> następującego doświadczenia. W eksperymencie tym gotowany ryż włożono do dwóch
> słoików. Następnie każdego dnia do jednej próbki mówiono "Dziękuję", a do
> drugiej "Ty głupku". Obserwacje prowadzono przez miesiąc. W wyniku
> eksperymentu ryż do którego mówiono "Dziękuję" częściowo sfermentował i zaczął
> wydzielać przyjemny aromat. Natomiast ten, do którego mówiono "Ty głupku"
> sczerniał, zgnił i wydzielał wręcz okropny odór"
nie, ja juz po gadających zdechłych psach wymiękłam. Błąd! Trzeba było do nich
gadać, wydzielałyby przynajmniej miły aromat!
h.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2007-06-26 15:21:24
Temat: Re: Nauka o szkodliwości cukru (czyt. węglowodanów)
Użytkownik "blast" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
news:f5r7o7$qu5$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "Krystyna*Opty*" <K...@a...spam.pl> napisał w
> wiadomości news:f5r4kb$195$1@news.onet.pl...
>
> Co jak co, ale stronę na potwierdzenie swoich teorii wybralas fachowa.
> Cytaty z inengo artykułu:
1. A co mnie obchodzą inne artykuły?
2. Czyli uważasz, że te wszystkie naukowe wyniki to bzdety??
http://www.dobrametoda.com/ARTYKULY/artykuly-cukierp
owody.htm
Krystyna
--
Słodkie życie słono kosztuje. S.J. Lec
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |