Data: 2009-03-29 20:16:20
Temat: Re: Nawet intymnie człowiek nie jest sobą.
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
gazebo napisał(a):
> glob pisze:
> >
> > Chodzi o ustalenie granicy ,w ko�ciele elita pog��bia prawdy wiary
> > [adogmatyzm]byd�o kt�re jest najbardziej widoczne[dogmatyzm].Dojrza�a
> > sfera i niedojrza�a,t� r�nice wida�,je�li o ko�ci� chodzi.I tak
> > wsz�dzie jest.
> >
>
> jesli chodzi o mnie rzeklbym, ze masz zielone swiatlo, idz i glos, no
> ale... cos nie hula
>
> --
> The Gnome
Elita kościoła-Kościół pragnie aby człowiek jak najpełniej korzystał
ze swojego rozumu,gdyż rozum,właściwie użyty,także doprowadza do
Boga.Ale,wobec tego musimy my duchowni,liczyć się z trudnościami
wynikającymi z faktu,że rozwój rozumu staje się coraz bardziej
przyśpieszony,a więc i rozumowa interpretacja prawd objawionych ulega
w czasie coraz nowym przemianom,jest z każdym dziesięcioleciem głębsza
i bardziej odkrywcza.Tak więc kościół także podąża do przodu-
przykłady;Gabriel Marcel,Simone Well....Są katolicy[bydło] dla których
wszystkie sprawy tego świata mają raz na zawsze rozsądzone[dogmatyzm-
np;iks].
Nie może więc być obojętny dla katolika poziom umysłowy człowieka i
zakres jego świadomości.Między innymi i egzystencjalizm niejednego
dokonał dla pogłębienia współczesnej wwrażliwości religijnej człowieka
i wzbogacenia wiary nowymi treściami.
Teraz łatwiej będzie ci odróżniać rozwój od niedorozwoju,alitę od
plebsu,dojrzałość od niedojrzałości?
|