Data: 2003-01-08 16:38:36
Temat: Re: Nerwica
Od: No name user <n...@s...theunknown.com>
Pokaż wszystkie nagłówki
8 Jan 2003 08:10:36 +0100 l...@o...pl napisał(a)
<4...@n...onet.pl> czym mnie do odpowiedzi sprowokował(a)..
> Mema pisała, ze
[...]
> studiuje /lub ukończyła/ studia w 5-cio letniej Wyższej Szkole
> Psychoterapii.
uaaaa.... no i stała się jasność. Nie czytasz postów ze zrozumieniem :-/
Tudzież uprawiasz zbyt dowolną interpretację (nadinterpretujesz?)
Pokaż mi posta w którym Mema to napisała?? Gdzie napisała dosłownie o
"5-cio letniej Wyższej Szkole Psychoterapii". Nie przekręcaj wypowiedzi
innych, skoro się na nie powołujesz.
> Nie rozumiem. Skąd? Skąd psychoterapeuta wie, że pomogła psychoterapia a nie
> leki psychotropowe?
od tego jest psychoterapeutą/psychiatrą, żeby to wiedzieć. Na tym moim
zdaniem polega właśnie różnica między fachowcem a osobą nie-zawodową.
Że fachowiec wie co pomaga, a przynajmniej ma większe w tej dziedzinie
pojęcie. A jeśli chcesz się dowiedzieć skąd to wie, to hmm.. dobrą drogą
byłoby udanie się właśnie na jakąś uczelnię i dogłębne zajęcie się
tematem = studia.
> Ściągam tą grupę zaledwie tydzień i niewiele się dowiedziałam. zwłaszcza od
> Memy.
hmm... to skąd u Ciebie taka antypatia w stosunku do jej osoby?
I po tygodniu czytania (zaznaczam: czytania postów, nawet nie spotkania
się oko w oko) masz już tyle informacji o Memie. Wiesz, że doi kasę, że
jest zielona i zadufana w sobie, że ukończyła czy kończy studia w
Wyższej Szkole Psychoterapii.. uaa.. Może Ty jesteś szpiegiem ? ;) Jakoś
tak pasuje to do Twojego pytanie z posta
Message-ID: <5...@n...onet.pl>
"A tak z czystej ciekawości, który szpital Cię zatrudnia?"
Teraz ja ciekaw jestem do czego Ci potrzebna taka informacja? Chciałaś
odwiedzić Memę ? ;)
--
No name user
|