Data: 2010-05-12 17:48:03
Temat: Re: Nerwica lękowa
Od: Marchewka <s...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
zażółtek pisze:
>
> Użytkownik "Marchewka" <s...@g...pl> napisał w
> wiadomości news:hseee3$sq7$1@inews.gazeta.pl...
>
>> Podwojny juz jestes. Bierzesz cos na to?
>>
>>> Nie żebym ciebie wyganiał lub coś
>>
>> Nie, no wcale.
>
> Po prostu mocarz motywacji z niego ...
>
> Trochę mi opadła szczena, jak go przeczytałem,
> ale w sumie to potwierdza moją tezę, że sam
> funkcjonuje na granicy depresji i nerwicy. Dlatego żywy kontakt
> z tym problemem jest dla niego nie do udźwignięcia.
> Włączają mu się czyste i bardzo silne automaty
> wypychające zjawisko "z dala ode mnie, brrr...".
> Oczywiscie siłą nośną tych automatów jest
> 'logika' i 'zdrowy rozsądek'.
Zapomniales o "wygodnym zyciu".
I.
|