Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Nerwica lękowa

Grupy

Szukaj w grupach

 

Nerwica lękowa

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 516


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2010-05-12 09:36:45

Temat: Re: Nerwica lękowa
Od: Izabela <o...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

On 12 Maj, 11:34, Marchewka <s...@g...pl> wrote:
> Izabela pisze:
>
> > Jeśli ona ma 'wyłącznie nerwice' to faktycznie zastosowanie tego leku
> > jest jak kowadłem w mrówkę - tak wiem te moje głupawe porównania.
>
> No, wlasnie jedynie do tego sie odbioslam. Innych danych, co do swojego
> stanu, E.W. nie podala przeciez.
>
> > Jestem zdania, ze pana ma niestety, ale większe problemy niźli się nam
> > tu opowiada, mianowicie elementy psychotyczne, w przeciwnym razie
> > zalecenie byłoby nastawione w pierwszej kolejności na zniwelowanie
> > lęków...bodajby benzod. + jakieś sertraliny
>
> To juz zalezy od rozpoznania i od... lekarza.
>
> > - nie sądzisz ...pani
> > dochtór
>
> Nie sadze, nie jestem lekarzem, a tym bardziej psychiatra.
> Sadze za to, ze ci sie kf zepsul.
> I.

heheheheheeheheheh to po co pytasz jakie leki bierze, co miałaś zamiar
jej doradzić - dziurawiec 3x dziennie ?

\iza\

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2010-05-12 09:37:46

Temat: Re: Nerwica lękowa
Od: Marchewka <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

E.W. pisze:
> Ja po prostu chcę się normalnie poczuć, nie czuć kołatania, spoconych
> dloni, duszność i suchości w ustach.
> Wiem, że farmakologia pewnie mnie w końcu postawi na nogi, ale jak się
> nie pozbieram psychicznie to nerwica wróci. Już 15 lat temu mialam
> podobnie.
>
> teraz jest o tyle trudno, że muszę walczyc o niestracenie pracy, a ledwo
> w niej jestem w stanie wysiedzieć. :(

Nie chce wnikac w szczegoly. Po prostu zglos sie na terapie. Im
szybciej, tym lepiej. Powodzenia.
I.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2010-05-12 09:39:03

Temat: Re: Nerwica lękowa
Od: "E.W." <e...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2010-05-12 11:29, Izabela pisze:

> Jeśli ona ma 'wyłącznie nerwice' to faktycznie zastosowanie tego leku
> jest jak kowadłem w mrówkę - tak wiem te moje głupawe porównania.
> Jestem zdania, ze pana ma niestety, ale większe problemy niźli się nam
> tu opowiada, mianowicie elementy psychotyczne, w przeciwnym razie
> zalecenie byłoby nastawione w pierwszej kolejności na zniwelowanie
> lęków...bodajby benzod. + jakieś sertraliny - nie sądzisz ...pani
> dochtór
> To jest moje zdanie.

Sulpiryd mial mnie "pobudzic", w grudniu mialam trochę stresów,
wychodziłam za mąż. Zawsze bylam aktywna, pracowałam na wysokich
staowiskach, wiele czasu w delegacjach - mogłam góry przenosić.
Nagle jak odpadly stresy i napiecia, chyba sie rozluxniłam i wszystko
"siadło".
Nie jestem lekarzem, nie kwestionowalam wyboru leków, dostałam
najmniejszą dawkę - 50 mg 2 dziennie. Niestety miałam po nim kłopoty z
zasypianiem stąd mirzaten. Po 4 miesiącach uznałam, że dołów nie mam,
nie mam się po co pobudzać i zdecydowałam o odstawieniu leków (w
porozumieniu z lekarzem).
Najgorsze jest to, że był bardzo zaskoczony tym co się ze mną dzieje :(
Chcę odzyskac swoje życie :(

e.w.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2010-05-12 09:39:16

Temat: Re: Nerwica lękowa
Od: Marchewka <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Izabela pisze:
> On 12 Maj, 11:34, Marchewka <s...@g...pl> wrote:
>> Izabela pisze:
>>
>>> Jeśli ona ma 'wyłącznie nerwice' to faktycznie zastosowanie tego leku
>>> jest jak kowadłem w mrówkę - tak wiem te moje głupawe porównania.
>> No, wlasnie jedynie do tego sie odbioslam. Innych danych, co do swojego
>> stanu, E.W. nie podala przeciez.
>>
>>> Jestem zdania, ze pana ma niestety, ale większe problemy niźli się nam
>>> tu opowiada, mianowicie elementy psychotyczne, w przeciwnym razie
>>> zalecenie byłoby nastawione w pierwszej kolejności na zniwelowanie
>>> lęków...bodajby benzod. + jakieś sertraliny
>> To juz zalezy od rozpoznania i od... lekarza.
>>
>>> - nie sądzisz ...pani
>>> dochtór
>> Nie sadze, nie jestem lekarzem, a tym bardziej psychiatra.
>> Sadze za to, ze ci sie kf zepsul.
>> I.
>
> heheheheheeheheheh to po co pytasz jakie leki bierze

Z ciekawosci?

> co miałaś zamiar
> jej doradzić - dziurawiec 3x dziennie ?

W ziolkach to ciebie bym obstawiala jako specjalistke.
Naprawde nie mozesz dotrzymac wlasnego slowa?
I.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2010-05-12 09:40:03

Temat: Re: Nerwica lękowa
Od: "E.W." <e...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2010-05-12 11:30, Marchewka pisze:

> Kiepsko jest trafic na pocz. do psychiatry, bo oni lecza wylacznie
> lekami, nie przejmujac sie za bardzo przyczynami, czyli psychika. A leki
> uzalezniaja, co doprowadza do tego, ze sie z nich nie rezygnuje, tylko
> testuje na sobie coraz to nowsze czy kolejne. Przyczyna jest zamiatana
> pod dywan, a objawy po odstawieniu lekow sie nasilaja.

Uznałam wtedy, że trzeba podleczyć nerwy i dalej biec przez życie.
>
>> Lekarka ma mi dac jakieś sensowne namiary. Byłam 3 tyg. temu u takiej
>> psychoterapeutki z ogłoszenia w necie - porażka i nieporozumienie :(
>
> Z ogloszenia mozna rzeczywiscie roznie trafic. Lepiej z polecenia lub
> skontaktowac sie z jakas znana poradnia. Popytac na forach np.
> I.

Ano właśnie.

e.w.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


26. Data: 2010-05-12 09:43:32

Temat: Re: Nerwica lękowa
Od: Marchewka <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

E.W. pisze:
> Sulpiryd mial mnie "pobudzic"

"Pobudzic" to moze kawa. ;-)

> w grudniu mialam trochę stresów,
> wychodziłam za mąż. Zawsze bylam aktywna, pracowałam na wysokich
> staowiskach, wiele czasu w delegacjach - mogłam góry przenosić.
> Nagle jak odpadly stresy i napiecia, chyba sie rozluxniłam i wszystko
> "siadło".

I taki stan nazywasz "nerwica lekowa"? Wlasnie zycie bez przesadnych
napiec czy stresow jest uznawane za w miare unormowane.
I.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


27. Data: 2010-05-12 09:44:47

Temat: Re: Nerwica lękowa
Od: "E.W." <e...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2010-05-12 11:43, Marchewka pisze:

>> Nagle jak odpadly stresy i napiecia, chyba sie rozluxniłam i wszystko
>> "siadło".
>
> I taki stan nazywasz "nerwica lekowa"? Wlasnie zycie bez przesadnych
> napiec czy stresow jest uznawane za w miare unormowane.


Lekarka stwierdziła, że życie wystawiło mi rachunek za ostatnie 10 lat :(
Może faktycznie trzymałam sie w kupie bo musiałam, a jak odpadły
napiecia organizm się upomniał o swoje.
e.w.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


28. Data: 2010-05-12 09:46:24

Temat: Re: Nerwica lękowa
Od: Izabela <o...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

On 12 Maj, 11:39, "E.W." <e...@g...com> wrote:
> W dniu 2010-05-12 11:29, Izabela pisze:
>
> > Jeśli ona ma 'wyłącznie nerwice' to faktycznie zastosowanie tego leku
> > jest jak kowadłem w mrówkę - tak wiem te moje głupawe porównania.
> > Jestem zdania, ze pana ma niestety, ale większe problemy niźli się nam
> > tu opowiada, mianowicie elementy psychotyczne, w przeciwnym razie
> > zalecenie byłoby nastawione w pierwszej kolejności na zniwelowanie
> > lęków...bodajby benzod. + jakieś sertraliny - nie sądzisz ...pani
> > dochtór
> > To jest moje zdanie.
>
> Sulpiryd mial mnie "pobudzic", w grudniu mialam trochę stresów,
> wychodziłam za mąż. Zawsze bylam aktywna, pracowałam na wysokich
> staowiskach, wiele czasu w delegacjach - mogłam góry przenosić.
> Nagle jak odpadly stresy i napiecia, chyba sie rozluxniłam i wszystko
> "siadło".
> Nie jestem lekarzem, nie kwestionowalam wyboru leków, dostałam
> najmniejszą dawkę - 50 mg 2 dziennie. Niestety miałam po nim kłopoty z
> zasypianiem stąd mirzaten. Po 4 miesiącach uznałam, że dołów nie mam,
> nie mam się po co pobudzać i zdecydowałam o odstawieniu leków (w
> porozumieniu z lekarzem).
> Najgorsze jest to, że był bardzo zaskoczony tym co się ze mną dzieje :(
> Chcę odzyskac swoje życie :(
>
> e.w.

Kotuś.... przez internet nikt (żaden lekarz) cie nie będzie leczyć.
W Trójmieście jest dobry psychiatra.
Piotr Radziwiłłowicz - goglonij no.

\iza\

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


29. Data: 2010-05-12 09:50:42

Temat: Re: Nerwica lękowa
Od: Marchewka <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Izabela pisze:
> Kotuś.... przez internet nikt (żaden lekarz) cie nie będzie leczyć.
> W Trójmieście jest dobry psychiatra.
> Piotr Radziwiłłowicz - goglonij no.

E.W. przydalby sie jednak psychoterapeuta, a nie psychiatra.
Czemu tak protekcjonalnie ja traktujesz - "kotuś"?
I.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


30. Data: 2010-05-12 09:56:50

Temat: Re: Nerwica lękowa
Od: Izabela <o...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

On 12 Maj, 11:50, Marchewka <s...@g...pl> wrote:
> Izabela pisze:
>
> > Kotuś.... przez internet nikt (żaden lekarz) cie nie będzie leczyć.
> > W Trójmieście jest dobry psychiatra.
> > Piotr Radziwiłłowicz - goglonij no.
>
> E.W. przydalby sie jednak psychoterapeuta, a nie psychiatra.
> Czemu tak protekcjonalnie ja traktujesz - "kotuś"?
> I.

Taaaaak? Powiadasz psychoterapełtaaaaaa...hymmmm
A miałaś kiedyś napad lęku np. w środku nocy przez sen, tak, ze aż Cie
wybudził?

\iza\

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 10 ... 50 ... 52


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

MYDŁO W ZALOBIE
ZABAWA... OD NOWA?!
Co innego facet, a co innego mężczyzna.
Uświęcony bestialski mord
Problem Ivana

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »