Data: 2012-09-08 13:50:43
Temat: Re: Nie chce mi się żyć...
Od: "Jakub A. Krzewicki" <d...@g...org>
Pokaż wszystkie nagłówki
sobota, 8 września 2012 09:11. carbon entity 'Voyager'
<r...@g...com>
contaminated pl.sci.psychologia with the following letter:
> To znaczy że można stworzyć świat lepszym niż jest, wszystko zależy
> od psychiki tworzącego i pod jej wpływem czynów jego, jak widzisz
> świat robi wrażenie że tworzą go ludzie o niemytych duszach i
> zapaskudzają innych. Proces twórczy polega na tym że skupiasz się na
> czymś a nie czymś innym ,ma w sobie zaburzenie bo psychika wraca do
> danego miejsca aby się twór nie rozproszył i nie pogrążył w chaosie,
> jest to rodzaj obsesji, wszyscy jesteśmy na pewnym podpoziomie
> wariatami. Dlatego ludzi bardzo twórczych często z wariatami mylą. Bo
> co za obsesje trzeba mieć że jak ci jabko spada na głowę to wymyślasz
> grawitację? Haluny nie wchodzą w gre bo ciało nas determinuje w dużym
> stopniu i jak ktoś noża mi włoży to będe krwawił, więc nie mogę uroić
> sobie że jest inaczej, ale mogę zmienić świat za pomocą tego że mogę
> się bronić , uciekać, ośmieszyć gościa itd, każdy z tych wariantów
> daje inny konsekwentny wariant świata.
Tyko że te warianty są nietrwałe --- walą się jak umieramy i musimy zaczynać
wszystko apiać fram skrecz (od kaszek, kupek, pieluch i smoczków).
--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai
http://lordwinterisle.blogspot.com/
|