Nieswiezy oddech ;)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 29

21. Data: 2003-12-08 00:03:25

Temat: Re: Nie czytać przy jedzeniu
Od: l...@i...pl szukaj wiadomości tego autora

>
> Użytkownik "Leszek Serdyński" <l...@p...onet.pl> napisał:
>
> > Jeżeli tak, to je przedstaw.
>
> Coby grupy nie przynudzać, wypchłam wszystkie działa na priva :)
>
> pozdr, Iza
>
>
>

Zalozyciel topicu ma glos decydujacy :P
Wiec ja tez poprosze :]

luke

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

22. Data: 2003-12-08 08:45:25

Temat: Re: Nie czytać przy jedzeniu
Od: "Iza Radac'" <i...@i...org> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "daniel figlarz" <d...@g...pl> napisał:

> O!! Iza, tak nie wolno! Dawaj te działa na grupę!!

Witaj Danielu,

W wielkim skrócie - długoletnie przejadanie się słodyczami, pieczywem,
konserwowaną żywnością m o ż e doprowadzić do przerostu Candidy albicans w
jelicie grubym. Jeśli do tego dołożymy przyjmowanie antybiotyków lub leków
sterydowych, otrzymamy niemal doskonałe środowisko reakcji dla grzybków.

W każdym zdrowym jelicie znajduje sie pewna ilość grzybów, bakterii
patogennych i największa masa saprofitów, czyli pałeczek kwasu mlekowego.
Grzyby nie namnażają się w takim jelicie niebezpiecznie, o ile utrzymuje się
równowaga pomiędzy tymi mikrobami. Rzecz w tym, że ani współczesny tryb
życia, ani wysokowęglowodanowa dieta nie sprzyjają zachowaniu tej równowagi.
Co się więc dzieje, gdy grzyb zacznie namnażać się w jelicie i przerastać
jego śluzówke? Karmiony cukrami prostymi zaczyna swą ekspansję, jego
metabolity krążąc we krwi i limfie zwyczajnie zaczynają nas podtruwać.
Prowadzi to najczęsciej upośledzeniem układu odpornościowego, a co za tym
idzie - szeregu(drobnych na początku) dolegliwości.
Objawów zagrzybienia jelit jest sporo, w tym dość charakterystyczny
nieprzyjemny zapach z ust, przy zupelnie zdrowych zębach i migdałkach.

Calość opisana jest po adresem:
http://www.google.pl/search?q=cache:alQZXu0MyIUJ:www
.reiki.org.pl/PowrotDoZd
rowia/Candida.doc+candida+albicans+w+jelicie&hl=pl&i
e=UTF-8

(tekst dość długi, ale warto przeczytać od deski do deski)

I jeszcze słowko o diecie: wszyscy specjaliści w leczeniu grzybic
podkreślają, że same leki, bez odpowiednio skonstruowanej diety, nie mają
większego sensu.
Oczywiście jedyną sensowną dietą jest dieta niskoweglowodanowa, bogata w
wit. A (witamina odpowiedzialna za zdrowie śluzówek).

pozdr, Iza

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

23. Data: 2003-12-08 12:47:39

Temat: Re: Nie czytać przy jedzeniu
Od: "Daniel Figlarz" <d...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Iza Radac'" <i...@i...org> napisał w wiadomości
news:br1d2j$e0$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "daniel figlarz" <d...@g...pl> napisał:
>
>
> > O!! Iza, tak nie wolno! Dawaj te działa na grupę!!
>
> Witaj Danielu,
>
> W wielkim skrócie - długoletnie przejadanie się słodyczami, pieczywem,
> konserwowaną żywnością m o ż e doprowadzić do przerostu Candidy albicans
w
> jelicie grubym. Jeśli do tego dołożymy przyjmowanie antybiotyków lub leków
> sterydowych, otrzymamy niemal doskonałe środowisko reakcji dla grzybków.
>
> W każdym zdrowym jelicie znajduje sie pewna ilość grzybów, bakterii
> patogennych i największa masa saprofitów, czyli pałeczek kwasu mlekowego.
> Grzyby nie namnażają się w takim jelicie niebezpiecznie, o ile utrzymuje
się
> równowaga pomiędzy tymi mikrobami. Rzecz w tym, że ani współczesny tryb
> życia, ani wysokowęglowodanowa dieta nie sprzyjają zachowaniu tej
równowagi.
> Co się więc dzieje, gdy grzyb zacznie namnażać się w jelicie i przerastać
> jego śluzówke? Karmiony cukrami prostymi zaczyna swą ekspansję, jego
> metabolity krążąc we krwi i limfie zwyczajnie zaczynają nas podtruwać.
> Prowadzi to najczęsciej upośledzeniem układu odpornościowego, a co za tym
> idzie - szeregu(drobnych na początku) dolegliwości.
> Objawów zagrzybienia jelit jest sporo, w tym dość charakterystyczny
> nieprzyjemny zapach z ust, przy zupelnie zdrowych zębach i migdałkach.
>
> Calość opisana jest po adresem:
>
http://www.google.pl/search?q=cache:alQZXu0MyIUJ:www
.reiki.org.pl/PowrotDoZd
> rowia/Candida.doc+candida+albicans+w+jelicie&hl=pl&i
e=UTF-8
>
> (tekst dość długi, ale warto przeczytać od deski do deski)
>
> I jeszcze słowko o diecie: wszyscy specjaliści w leczeniu grzybic
> podkreślają, że same leki, bez odpowiednio skonstruowanej diety, nie mają
> większego sensu.
> Oczywiście jedyną sensowną dietą jest dieta niskoweglowodanowa, bogata w
> wit. A (witamina odpowiedzialna za zdrowie śluzówek).
>
> pozdr, Iza

Dzięki Ci bardzo, Iza.
Człowiek juz tak ma, że zawsze szuka dziury w całym, nawet w dziurze.
Pan, na którego artykule się oparłaś, na końcu tegoż pisze, że nie bierze
odpowiedzialności....itd oraz, że to są jego własne doświadczenia. Ok, wcale
nie musza być, te doświadczenia, błędne ale... no właśnie kim jest ten pan
skoro na wstępie pisze, że przyczyną drożdżycy mogą być m.in. węgle proste
tj ziemniaki i pieczywo. Skoro tak klasyfikuje węgle ten pan to czy mogę mu
wierzyć??

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

24. Data: 2003-12-08 14:47:18

Temat: Re: Nie czytać przy jedzeniu
Od: "Daniel Figlarz" <d...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jeszcze raz muszę zabrać głos! Przeczytałem ten artykuł o drożdżach jeszcze
raz (spokojniej, bo z kawą), i twierdzę, że nazywanie węgli z ziemniaków i
innych prostymi, ma tu inny sens, prawdopodobnie połączony z IG. Jeżeli
jest jak myślę to cały artykuł jest bardzo ciekawy i wart zastanowienia. Tak
na marginesie widzę duże podobieństwo do zaleceń Huldy Clark z książki
"Kuracja życia". Dodam tylko, że dr Wróbel leczący oczywiście ŻO, coraz
bardziej się przekonuje i poleca metody H. Clark jako uzupełnienie czy
alternatywę przy problemach występujących w ŻO.
Polecam artykuł o drożdżach!!!
Pozdro, a szczególnie dla Izy. (jak Ty znalazłaś ten artykuł?, ja siedzę
nieraz 10 godz przy kompie i nic) :)))))

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

25. Data: 2003-12-08 17:08:18

Temat: Candida
Od: "Iza Radac'" <i...@i...org> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Daniel Figlarz" <d...@o...pl> napisał:

> Jeszcze raz muszę zabrać głos! Przeczytałem ten artykuł o drożdżach
jeszcze
> raz (spokojniej, bo z kawą), i twierdzę, że nazywanie węgli z ziemniaków i
> innych prostymi, ma tu inny sens, prawdopodobnie połączony z IG.

Nie mam pojęcia, czy autor wiedział coś o indeksie glikemicznym, ale sam
Atkins już dobrych parę lat temu (jeszcze przed Montignac'iem) porównywał
gotowane ziemnaki do kostek cukru. Miał sporo racji. Dziś już podział na
weglowodany złożone i proste, z punktu widzenia biochemii człowieka, ma
niewielki sens. Sam wiesz, że te wychwalane niegdyś i zalecane weglowodany
złożone (zawarte w ziemniakach, mące, białym ryżu) szybciutko przeistaczają
się w naszym organizmie w węglowodany proste.

Mam w swej biblioteczce książkę polskiej autorki na temat diety
makrobiotycznej. Autorka sporo miejsca poświęca w niej "białej truciznie",
czyli cukrowi z cukiernicy, natomiast bez zastanowienia lansuje dietę
obfitującą w owoce, przetwory z mąki i ziemniaków, w myśl zasady, że
pospolity dwucukier to diabeł, a fruktoza, glukoza i polisacharydy ze zbóż i
ziemniaków są cacy. Szczęsliwie te poglądy ulegają już zmianom.

> Tak
> na marginesie widzę duże podobieństwo do zaleceń Huldy Clark z książki
> "Kuracja życia". Dodam tylko, że dr Wróbel leczący oczywiście ŻO, coraz
> bardziej się przekonuje i poleca metody H. Clark jako uzupełnienie czy
> alternatywę przy problemach występujących w ŻO.

Mógłbyś napisać o zaleceniach H. Clark nieco więcej? Chętnie się dowiem :)

> (jak Ty znalazłaś ten artykuł?, ja siedzę
> nieraz 10 godz przy kompie i nic) :)))))

W języku polskim jest na ten temat faktycznie niewiele. Linków do
fachowszych stron w języku angielskim nie podaję, bo wiem, że mało kto ma
cierpliwość to potłumaczyć. Swego czasu w radiowej "trójce" gościem Grażyny
Dobroń był lekarz zajmujący się grzybicami w kontekscie alergii i opowiadał
o metodach zaleczania grzybic wewnętrznych dietą. Proponował czasowe,
radykalne zmiany w diecie - eliminację weglowodanow do niezbędnego minimum
na rzecz białek i tłuszczów. Candidę po prostu trzeba zagłodzić na śmierć
:)))
Tłumaczył ponadto, że takie objawy jak nawracający łupież, białe plamki na
paznokciach, "dywan" na języku, nawracające grzybice pochwy i zapalenia
zatok (oraz wiele innych) to tylko czubek góry lodowej. Grzyb przerasta
głownie tkanki wewnętrzne (najchętniej bytuje w jelicie) i w sprzyjających
warunkach niejako wychodzi na zewnątrz powodując ww objawy.

Serdecznie pozdrawiam,
Iza

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

26. Data: 2003-12-11 20:55:50

Temat: Re: Candida
Od: "daniel figlarz" <d...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora

Iza Radac' <i...@i...org> napisał(a):
>
> Mógłbyś napisać o zaleceniach H. Clark nieco więcej? Chętnie się dowiem :)

Dr Hulda Clark wydała kilka książek, a na polski język przetłumaczona
została najważniejsza z nich „ Kuracja Życia”. Odkryła, że przyczyną
wszystkich występujących chorób u ludzi są pasożyty i polutanty. Likwidacja
ich pozwala powrócic do zdrowia w prawie wszystkich przypadkach chorób,
podobnie jak w ŻO, a likwidacja następuje metodą elektroniczną, aparatem
skonstruowanym przez jej syna. Aparat nazywa się „zapper”, a
usunięcie „poległych” drobnoustrojów następuje przez zastosowanie
odpowiednich ziół. Jest to odkrycie równe odkryciu dr Kwaśniewskiego, bo
nie muszę chyba dodawać, że jestem gorącym zwolennikiem i propagatorem ŻO.
Jestem w trakcie prób, na sobie oczywiście, ale do końca jeszcze daleko. Być
może powiem jakie są skutki stosowania ŻO i zappera.
Wielu, niestety, optymalnych ma różne i w różnym czasie stosowania ŻO,
występujące dolegliwości. Jestem przekonany, że wiem jakie są tego
przyczyny ale jak wspomniałem, najpierw przetestuję to na sobie.
Książkę H. Clark polecił mi dr Gawlik, ten sam który zabrał głos w artykule
o mleku w „Kulisach”, a całkowicie mnie do tej metody przekonał
wspomniany
wcześniej wspaniały człowiek i lekarz optymalny Jan Wróbel na spotkaniu
optymalnych lekarzy w Oleśnicy.
Polecam tą książkę zainteresowanym; pełny tytuł to „Kuracja życia metodą dr
Clark”.
A teraz pytanie do grupowiczów: czy ktoś zna i stosował aparat o nazwie
Viofor?
Pozdrawiam Daniel

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

27. Data: 2003-12-12 09:25:59

Temat: Re: Candida
Od: Hafsa <h...@a...w.sygnaturce> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik daniel figlarz napisał:

>
> Dr Hulda Clark wydała kilka książek, a na polski język przetłumaczona
> została najważniejsza z nich „ Kuracja Życia”. Odkryła, że przyczyną
> wszystkich występujących chorób u ludzi są pasożyty i polutanty.

Przepraszam ze wykaze sie calkowita ignorancja ale co to sa polutanty?
Wiem, co to polucje, ale polutanty?

> A teraz pytanie do grupowiczów: czy ktoś zna i stosował aparat o nazwie
> Viofor?

Znam, widzialam, stosowalam, mialam nawet zamiar kupic. Hafsa

--
mój adres:
h...@p...onet.pl

strona domowa:
www.hafsa.republika.pl

"Ludzie zbyt łatwo wygrywają bitwę o utratę zbędnych kilogramów,
tylko po to, żeby potem przegrać wojnę o utrzymanie wagi." Robert Atkins

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

28. Data: 2003-12-12 18:42:01

Temat: Re: Candida
Od: "Daniel Figlarz" <d...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

przyczyną
> > wszystkich występujących chorób u ludzi są pasożyty i polutanty.> >
została najważniejsza z nich „ Kuracja Życia”.
>
>
> Przepraszam ze wykaze sie calkowita ignorancja ale co to sa polutanty?
> Wiem, co to polucje, ale polutanty?

Co to są polucje to z kolei ja nie wiem:)
Polutanty natomiast to substancje toksyczne, które gromadzą się w
organiźmie, zaburzając pracę narządów. JK wielokrotnie pisze i mówi o tym,
że jeżeli nam coś dolega, a ŻO stosujemy prawidłowo, to winne zapewne są
"różne świństwa" ,które trzeba wykryć i wytępić. Nie pisze niestety jak to
się robi, bo badania na obecność lamblii to niestety są guzik warte z
powodów już tu niejednokrotnie opisanych. Mam nadzieję i nie tylko zapewne
ja, że odkrycie dr Clark uzupełni lukę w powyższym temacie.
>
> > A teraz pytanie do grupowiczów: czy ktoś zna i stosował aparat o nazwie
> > Viofor?
>
> Znam, widzialam, stosowalam, mialam nawet zamiar kupic. Hafsa

Oj, Hafsa, Hafsa!!! No i co???Jakie skutki stosowania, dlaczego nie kupiłaś
itd...
Daniel

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

29. Data: 2003-12-14 11:32:17

Temat: Re: Candida
Od: Hafsa <h...@a...w.sygnaturce> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Daniel Figlarz napisał:
>
> Co to są polucje to z kolei ja nie wiem:)

zajrzyj tu : http://dojrzewanie.w.interia.pl/
http://www.republika.pl/autoero/pojecia.htm

>>>A teraz pytanie do grupowiczów: czy ktoś zna i stosował aparat o nazwie
>>>Viofor?
>>
>>Znam, widzialam, stosowalam, mialam nawet zamiar kupic. Hafsa
>
>
> Oj, Hafsa, Hafsa!!! No i co???Jakie skutki stosowania, dlaczego nie kupiłaś
> itd...

No coz, mialam aparat na krotko, kilka demonstracji, oraz opinie osob,
ktore braly zabiegi- mowily,ze czuja sie lepiej, szczegolnie przy
dolegliwosciach bolowych. Ja jakos w to,czego nie widze golym okiem, nie
dziala NATYCHMIAST nie wierze.Dlatego nie stosuje zadnych witamin i
mienralow, bo nie czuje dzialania...
Nie kupilam, bo byl drogi. Wersja podstawowa 4000 zl, a z wszystkimi
gadzetami 8000 zl.
Jakos mi waz w kieszeni sie odezwal.
Hafsa
--
mój adres:
h...@p...onet.pl

strona domowa:
www.hafsa.republika.pl

"Ludzie zbyt łatwo wygrywają bitwę o utratę zbędnych kilogramów,
tylko po to, żeby potem przegrać wojnę o utrzymanie wagi." Robert Atkins