Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.nask.pl!news.cyf-kr.edu.pl!agh.
edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "Krystyna*Opty*" <K...@o...pl>
Newsgroups: pl.misc.dieta
Subject: Re: Nie mam juz sily
Date: Thu, 3 Feb 2005 09:49:15 +0100
Organization: news.onet.pl
Lines: 38
Sender: K...@o...pl@sub131-106.elpos.net
Message-ID: <ctsoi7$lfi$1@news.onet.pl>
References: <ctr96h$5v1$1@korweta.task.gda.pl>
NNTP-Posting-Host: sub131-106.elpos.net
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1107420551 22002 82.139.131.106 (3 Feb 2005 08:49:11 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 3 Feb 2005 08:49:11 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2180
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2180
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.dieta:44865
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Adam" <z...@g...com.pl> napisał w wiadomości
news:ctr96h$5v1$1@korweta.task.gda.pl...
> Mam 31 lat. Za soba 5 lat anorexi, troche normalnosci i nadwaga.
> Otylosc. Obsesja zarcia. Kompulsy, night eating, wszytko.
> Uzaleznienie od marcepanu i czekolady.
> Podobno jestem czlowiekiem sukcesu mam dobra prace, kierownicze
> stanowisko dodatkowo robie kariere naukowa a wewnatrz kupa gowna i
> tluszczu. Nie mam innych nalogow tylko zarcie nawet juz nie poje
> okazjonalnie. Nie mam sily na ta ciagla walke. Czasem zastanawiam sie
> czy nie zdecydowac sie na jedyny odwazny krok.
Jeżeli tym odważnym krokiem będzie zmiana diety na kompletnie odwrotną,
do tej, która doprowadziła Cię do takiego stanu, to polecam.
Wystarczy w swojej diecie zastąpić paliwo węglowodanowe paliwem
tłuszczowym i organizm bardzo szybko się uspokaja i przestaje mieć
ciągi łaknienia. O dietach niskowęglowodanowych możesz poczytać tutaj:
http://www.dobradieta.pl/
> Moze Wam wydawac sie to smieszne mam 183cm wzrostu i waze 93 kg ale
> nie moge jesc normalnie. Wiecznie mam tzw ups and downs.
> To tyle chcialem sie tylko podzielic swoimi spostrzezeniami. kupilem
> juz wakcjna wycieczke, ale nie pojade chyba jak nie schudne.
Znam z dawnej autopsji niewolniczy ciąg do sodyczy i w ogóle do
jedzenia (właściwsze słowo: żarcia), a także nocne wędrówki do lodówki.
Bardzo łatwo się od tego uwolniłam gdy zaczęłam stosować dietę
optymalną. I tak jest od prawie siedmiu lat.
--
Krystyna *Opty* [na DO od 06.98 r.]
|