Strona główna Grupy pl.misc.dieta Nie mam juz sily

Grupy

Szukaj w grupach

 

Nie mam juz sily

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 31


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2005-02-03 12:11:44

Temat: Re: Nie mam juz sily
Od: jaszczur <j...@a...at.reply-to.invalid> szukaj wiadomości tego autora

Przeglądam pl.misc.dieta
a tam użytkownik Adam pisze:

> Mam 31 lat. Za soba 5 lat anorexi, troche normalnosci i nadwaga. Otylosc.
> Obsesja zarcia. Kompulsy, night eating, wszytko. Uzaleznienie od marcepanu i
> czekolady.
Zapisz się na karate.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2005-02-03 12:16:01

Temat: Re: Nie mam juz sily
Od: "czarnyjanek" <c...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Krystyna*Opty*" <K...@o...pl> napisał w
wiadomości news:ctsv0n$ic2$1@news.onet.pl...

> > Czy nie przypomina Ci to dryfowanie DO w kierunku Diety Montignac?
> > Tam też są przecież posiłki tłuszczowe...
> > ;-)
>
> W temacie tłuszczów jednak się różnią, zresztą nie tylko w temacie
> tłuszczów. Montignac wyraźnie dzieli tłuszcze na dobre (nienasycone)
> i złe (nasycone) i bardziej ceni roślinne niż zwierzęce.
> Natomiast Kwaśniewski tak ich nie dzieli i nasycone uważa za dobre.

nie dzieli ich tylko dlatego ,ze bardzo dawnoprzyswajał sobie wiedze ,a od
tego czasu swiat poszedł do przodu

> Zresztą u Kwaśniewskiego chodzi o spożywaną ILOŚĆ i PROPORCJĘ
> także obu rodzajów tłuszczów.

to moze rozjasnisz innym optymalnym o co chodzi z tymi proporcjami ,jak
widac kwasniewski sam sie placze w tych proporcjach.
skoro wiesz to podziel s z innymi może nawet sam kwasniewski skorzysta z
twojej wiedzy i wskazówek


> Generalnie Montignac dryfuje w kierunku jedzenia roślin (jak zresztą
> wszystkie inne "zalecane" diety), natomiast Kwaśniewski szokuje opinię
> publiczną zalecaniem produktów pochodzenia zwierzęcego, które także
> zawierają tłuszcze nienasycone, o czym w propagandzie antytłuszczowej
> na ogół się nie mówi
> http://www.dobradieta.pl/tabele.php

kwasniewski szokuje opinie publiczna swym oszołomstwem wtedy gdy mówi,że
został przepowiedziany w ks eklezjasty ,kiedy bełkocze o reaktorach
atomowych i o diecie danej przez bogów oraz wtedy kiedy ogłasza,że posiadł
wiedze,ktora rozwiąze wszystkie bolaczki wspólczesnego swiata takie jak
wojny,wypadki samochodowe ,neueczalne choroby z aids na czele etc.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2005-02-03 12:19:22

Temat: Re: Nie mam juz sily
Od: "czarnyjanek" <c...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "jaszczur" <j...@a...at.reply-to.invalid> napisał w
wiadomości
news:slrnd0434k.ksc.jaszczur@workstation.at.my.home.
or.workplace.pl...
> Przeglądam pl.misc.dieta
> a tam użytkownik Krystyna*Opty* pisze:
>
> >> Czy nie przypomina Ci to dryfowanie DO w kierunku Diety Montignac?
> >> Tam też są przecież posiłki tłuszczowe...
> >> ;-)
> > W temacie tłuszczów jednak się różnią,
> No tak, ale to wspominanie o indeksie glikemicznym, sugerowanie
> aby _codziennie_ zjadać jakieś warzywa, a nie tylko jaja i śmietanę...


no i odmitologizowanie jabłka ,jak to jest ,że jedzenie jabłek było grzechem
az do czasu wydania ostatniej ksiazki.co sie zmieniło w jabłkach??

>
> Takie pyszne kawałki znajduję:
> "Zwiększona ilość białka oraz znaczne ograniczenie tłuszczów nasyconych,
> a także zwiększona ilość zjadanych węglowodanów (nieprzetworzonych
> przemysłowo) z włączoną suplementacją ww. leków pozwoli Pani wyjść
> z tego chaosu metabolicznego"
> http://www.dobradieta.pl/porady.php?akcja=pokaz&nume
r=135
>
> Czy to nie jest dryfowanie w kierunku zdecydowanie innym niż
> na począku roku 2004?
> Przecież Jan Wróbel lekarz internista Arkadia Polania zaleca takie
> proporcje: B: 70 do 100 g, T: 100 g i W: 100 do 120 g na dobę.
> Więcej węgli niż tłuszczów?

powiedzmy sobie jasno kwasniewski sie mylił


>
> Ps. "z mięs najlepsza jest baranina"

a najbardziej wartosciowe białko jest w karkówce

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2005-02-03 12:48:32

Temat: Re: Nie mam juz sily
Od: "Jurek" <j...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


"jaszczur" <j...@a...at.reply-to.invalid> a écrit dans le message de
news:

>> chyba zwrociles uwage ze to nie juz DO to jest "Dobra dieta" ;)
> Myślałem że skoro Krysia to cytuje to jest to jedynie jakiś
> odłamik. To całkiem inna dieta? ;-)

dwie szczypty Atkinsa, garsc Lutza, okruszek Kwasniewskiego, zeste czegos
tam i juz mamy dobra diete ;)

Jurek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2005-02-03 13:09:22

Temat: Re: Nie mam juz sily
Od: jaszczur <j...@a...at.reply-to.invalid> szukaj wiadomości tego autora

Przeglądam pl.misc.dieta
a tam użytkownik Jurek pisze:

>>> chyba zwrociles uwage ze to nie juz DO to jest "Dobra dieta" ;)
>> Myślałem że skoro Krysia to cytuje to jest to jedynie jakiś
>> odłamik. To całkiem inna dieta? ;-)
> dwie szczypty Atkinsa, garsc Lutza, okruszek Kwasniewskiego, zeste czegos
> tam i juz mamy dobra diete ;)
Zdrowszą niż pozostałe z osobna?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2005-02-03 13:18:39

Temat: Re: Nie mam juz sily
Od: "Krystyna*Opty*" <K...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "jaszczur" <j...@a...at.reply-to.invalid> napisał w
wiadomości
news:slrnd0434k.ksc.jaszczur@workstation.at.my.home.
or.workplace.pl...
> Przeglądam pl.misc.dieta
> a tam użytkownik Krystyna*Opty* pisze:
>
>>> Czy nie przypomina Ci to dryfowanie DO w kierunku Diety Montignac?
>>> Tam też są przecież posiłki tłuszczowe...
>>> ;-)
>> W temacie tłuszczów jednak się różnią,
> No tak, ale to wspominanie o indeksie glikemicznym, sugerowanie
> aby _codziennie_ zjadać jakieś warzywa, a nie tylko jaja i
> śmietanę...
>
> Takie pyszne kawałki znajduję:
> "Zwiększona ilość białka oraz znaczne ograniczenie tłuszczów
> nasyconych,
> a także zwiększona ilość zjadanych węglowodanów (nieprzetworzonych
> przemysłowo) z włączoną suplementacją ww. leków pozwoli Pani wyjść
> z tego chaosu metabolicznego"
> http://www.dobradieta.pl/porady.php?akcja=pokaz&nume
r=135

To jest recepta dla tej konkretnej pani na jej konkretny aktualny stan
zdrowia i na jej dość
monotematyczną dietę.
Jeśli lekarz zaleca komuś jakiś lek, to nie znaczy, że zaleca go
wszystkim ludziom,
bo każdy z nich może być w innej sytuacji. Dlatego mówi się, żeby nie
łykać tego,
co pomogło sąsiadce.
Nawiasem mówiąc pani ta nie napisała, czy jest niska i szczupła, czy
wysoka i puszysta.
Zarówno dla jednej jak i drugiej zalecane KONKRETNE ilości BTW powinny
być inne.
Tak to jest z tym poradnictwem poza gabinetem lekarskim...
Poza tym słusznie doktor Wróbel zauważył, że zawartość produktów
spożywczych
w obecnych nieekologicznych procesach produkcji może zawierać o wiele
mniej witamin
i mikroelementów. Dlatego należy jeść "z głową".

> Czy to nie jest dryfowanie w kierunku zdecydowanie innym niż
> na począku roku 2004?
> Przecież Jan Wróbel lekarz internista Arkadia Polania zaleca takie
> proporcje: B: 70 do 100 g, T: 100 g i W: 100 do 120 g na dobę.
> Więcej węgli niż tłuszczów?

Z odpowiedzi wynika, że znał, wystąpienie u pani niedoborów
mikroelementów, stąd zalecenie uzupełnienia ich w postaci większej
ilości W.
Ja mam też inną refleksję po tych kilku latach czytania grup o dietach.
1. Ludzie chcą gotową konkretną receptę na żywienie, ale jednocześnie
nie chcą dietą sobie głowy zawracać.
2. A jeśli należą do tych skrupulatnych, to wpadają w inną przesadę -
uczepią się jednej zasady i np. trzymają się kurczowo stale tej samej
ilości i proporcji bez zważania na reakcje organiuzmu i jego codzienne
zmienne zapotrzebowanie w zależności od wielu różnych czynników. Liczą
niezmiennie każdy gram, ale nie zwracają już uwagi na inne zasady DO,
które też są ważne.
No cóż, nie każdy muzykant może być muzykiem... ;)
Jak widać, jedzenie też jest sztuką.

> Ps. "z mięs najlepsza jest baranina"

Nie wiem dlaczego jest najlepsza, tego doktor nie wyjaśnił. Może
dlatego że owce są nadal wypasane na łąkach, czy górskich stokach,
czyli mają ten komfort ich naturalnego żywienia?
Z krowami i trzodą chlewną jest już trochę gorzej - karmi je człowiek,
a karmić może różnie.
Stąd poparcie optymalnych w kierunku rozwoju gospodarstw ekologicznych,
zamiast
mega-chlewów i ferm.

Krystyna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2005-02-03 13:53:49

Temat: Re: Nie mam juz sily
Od: jaszczur <j...@a...at.reply-to.invalid> szukaj wiadomości tego autora

Przeglądam pl.misc.dieta
a tam użytkownik Krystyna*Opty* pisze:

> To jest recepta dla tej konkretnej pani na jej konkretny aktualny stan
> zdrowia i na jej dość monotematyczną dietę
Węgle jako lekarstwo. Brzmi jak herezja ;-)

> Z odpowiedzi wynika, że znał, wystąpienie u pani niedoborów
> mikroelementów, stąd zalecenie uzupełnienia ich w postaci większej
> ilości W.
Jak wyżej.

>> Ps. "z mięs najlepsza jest baranina"
> Nie wiem dlaczego jest najlepsza,
Mi zawsze mówiono, że to bardzo zdrowe mięso.
Polecam kiełbasę z wieprzowiny, wołowiny i baraniny - pycha.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2005-02-03 16:39:37

Temat: Re: Nie mam juz sily
Od: "Krystyna*Opty*" <K...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "jaszczur" <j...@a...at.reply-to.invalid> napisał w
wiadomości
news:slrnd04b7g.o02.jaszczur@workstation.at.my.home.
or.workplace.pl...
> Przeglądam pl.misc.dieta
> a tam użytkownik Krystyna*Opty* pisze:
>
>> To jest recepta dla tej konkretnej pani na jej konkretny aktualny
>> stan
>> zdrowia i na jej dość monotematyczną dietę
> Węgle jako lekarstwo. Brzmi jak herezja ;-)

Dlaczego? Jedzenie powinno być lekarstwem, a lekarstwo jedzeniem :)
Już ktoś mądry to powiedział, ale nie pomnę kto.
Zawsze naturalne źródła witamin i mikroelementów będą lepsze od
preparatów. Preparaty powinny być stosowane jedynie doraźnie i jako
ostateczność, natomiast nie powinny wchodzić jako stały dodatek do
żywienia, bo stała suplementacja ma też ciemną stronę - nie jesteśmy w
stanie takimi koncentratami witaminowo-mineralnymi sterować dokładnie
według faktycznych potrzeb organizmu, a nadmiary też są szkodliwe.
Np. nadmiar cynku w diecie może przyczynić się do wytworzenia deficytu
miedzi, ponieważ cynk konkuruje z miedzią w jelitach w mechanizmie
transportowym umożliwuającym wchłanianie. I tak jest z wieloma innymi
pierwiastkami, np. preparaty wapnia, także leki alkalizujące powodują
obniżone wchłanianie fosforu itd.

>> Z odpowiedzi wynika, że znał, wystąpienie u pani niedoborów
>> mikroelementów, stąd zalecenie uzupełnienia ich w postaci większej
>> ilości W.
> Jak wyżej.

Chciałam napisać: Z odpowiedzi wynika, że uznał u pani niedobory
pierwiastków, nie chciał jednak na odległość zalecać pani łykanie
suplementów (lekarze doskonale wiedzą, że niekontrolowana suplementacja
może być szkodliwa), wolał więc zalecić zwiększenie zjadanych
węglowodanów, jako źródło pierwiastków. Tak przynajmniej ja to widzę.

>>> Ps. "z mięs najlepsza jest baranina"
>> Nie wiem dlaczego jest najlepsza,
> Mi zawsze mówiono, że to bardzo zdrowe mięso.
> Polecam kiełbasę z wieprzowiny, wołowiny i baraniny - pycha.

Dzięki, jak spotkam to na pewno kupię :)

Krystyna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2005-02-03 18:39:14

Temat: Re: Nie mam juz sily
Od: "Jurek" <j...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


"jaszczur" <j...@a...at.reply-to.invalid> a écrit dans le message de
news:

>>>> chyba zwrociles uwage ze to nie juz DO to jest "Dobra dieta" ;)
>>> Myślałem że skoro Krysia to cytuje to jest to jedynie jakiś
>>> odłamik. To całkiem inna dieta? ;-)
>> dwie szczypty Atkinsa, garsc Lutza, okruszek Kwasniewskiego, zeste czegos
>> tam i juz mamy dobra diete ;)
> Zdrowszą niż pozostałe z osobna?

dla probujacych? watpie,
dla promocujacych? bardzo mozliwe

Jurek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2005-02-05 13:22:19

Temat: Re: Nie mam juz sily
Od: "Adam" <z...@g...com.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Hania " <v...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:ctt2g0$qlr$1@inews.gazeta.pl...
> psychiatre (w psychologow nie wierze, kupa gabinetow prowadzona jest przez
> psychologow bez koncesji ponoc). IMO mozesz duzo pomoc obie samemu
> zaglebiajac sie w ksiazki psychologiczne...zastanawiam sie tylko, ze:
> skoro
> masz dobre stanowisko, to stac Cie bedzie na dobrego psychiatre (popytaj
> we
> wlasnym miescie, niech Ci ktos poleci) - bedzie duzo szybciej, niz samemu.
> 3m
> sie, aaa, moze banalna kniga nt. pozytywnego myslenia jako lektura do
> poduchy
> na dzis? Wychodz czesciej z przyjaciolmi, podtrzymuj znajomosci i
> przyjaznie-
> to cholernie wazny element zycia, ktore jest za krotkie na liczenie BMI
> ...


Dzieki za rady, tak ja to wszytko wiem:-). Wlasnie rozpoczalem drugi dzien
diety, pozniej po prostu zmienie sposob odzwiania i bede bardziej sie
kontrolowac. Dieta optymalan? Nie ma mowy.

Jem tylko zdrowe tluszcze i nie wyobrazam sobie, zeby zrec te ohydztwa.

Pozdrawiam,

Adam


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Pytanie do Optymalnych
Głodówka
recenzja ksiązki o diecie
Healthy Living
ile kalorii ma ......

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Prasa do oleju na domowy użytek
niedobory skł. mineralnych a alergie skórne
Sekret Odchudzania z Pasją
Darmowe Mp3 Discopolo 2015 i premiery
Re: Solution Manual Switching and Finite Automata Theory, 3rd Ed by Kohavi, K. Jha

zobacz wszyskie »