super uczucie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 2

1. Data: 2005-02-03 09:32:02

Temat: super uczucie
Od: "kozica" <r...@m...ru> szukaj wiadomości tego autora

Witam. Jestem tu nowa - tzn od dawna was czytam i wyciągam wnioski na temat
walki z nadwagą i na temat zdrowego odżywiania ale jeszcze nigdy się nie
udzielałam.
Moje noworoczne postanowienie to zrzucenie zbędnych15 kilo. Jak na razie
udało mi się zrzucić 3 kilo ale nie stosuje drakońskiej diety, tylko nie jem
tyle ile przedtem, nie jem ziemniaków, cukru, chleba (tzn czasami na
śniadanie kromkę pełnoziarnistego), makaronów.
Do lata planuje zrzucić kolejne 10-12 kilo. Teraz chcę się zapisać na basen
bo do ćwiczeń w domu za żadne skarby się nie zmuszę.
A teraz o co chodziło w temacie - to wspaniałe uczucie kiedy czujesz jak
powoli ciuchy zaczynają być mniej obcisłe, jak wyciągasz ciuch z szafy , w
którym jeszcze 1,5 miesiąca temu wyglądałaś jak pędź stąd, a teraz możesz go
założyć. Oby tak dalej!
Życzę wytrwałości sobie i innym walczącym z nadwagą.
Pozdrawiam.
Kozica

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2005-02-11 09:41:14

Temat: Re: super uczucie
Od: "Marta " <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

To racja! Wspaniałe uczucie jak wyjmyjesz z szafy spodnie i możesz je założyć
bez odpinania guzików. Ale wiesz, że może byc tego wielki minus? Schudłam
jakieś 12 kg w pół roku, bez diet, bez ćwiczeń :P Wystarczył stres związany z
jazdą samochodem (jestem baaardzo poczarkującym kierowcą, który praktycznie
uniemożliwiał mi jedzenie czegokolwiek... Do dziś nie potrafię zjeść dużo -
po prostu nie mogę. Mam jakąś blokadę czy co? Nadal chudnę. Kupione miesiąc
temu spodnie rozmiar 38 juz są zbyt duże...
Ale wracając do tego minusa: ze staników DD przeszłam na B :(((((((
Straszne, prawda?
Pozdrawiam
Marta

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry