Data: 2016-06-04 20:20:48
Temat: Re: Nie masz kasy? OSZCZEDZAJ chocbys mial glodowac!
Od: Qrczak <q...@q...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2016-06-04 20:05, obywatel Pszemol uprzejmie donosi:
> "FEniks" <x...@p...fm> wrote in message
> news:niv2s6$ceg$1@news.icm.edu.pl...
>> W dniu 04.06.2016 o 13:46, Pszemol pisze:
>>
>>> A co do mieszkania to inwestycją jest tylko wtedy, gdy sama w nim
>>> nie mieszkasz. Inaczej to rodzaj konsumpcji. Mieszkanie się zużywa,
>>> wymaga remontów, a na dodatek nie możesz swojego mieszkania
>>> sprzedać bo jak sama piszesz- mieszkać gdzieś trzeba.
>>
>> Mieszkać gdzieś musisz i tak, więc lepiej płacić na swoje
>> (choćby w przyszłości), niż komuś za coś, co nigdy Twoje nie będzie.
>
> To bardzo uproszczone myślenie. Mantra powtarzana przez
> konsultantów pożyczkowych w bankach... :-))
> Tak tłumaczyli wszystkim w USA dodając że ceny będą szły
> zawsze w górę, że nie można na tym stracić i... wielu się
> na tym przejechało w 2008 roku. Polska na tamtym bąblu
> finansowym nie ucierpiała bo właśnie u nas kredyty takie
> były w ilościach marginalnych.
No i widzisz, każdy ma jakieś ulubione bajki, w które wierzy.
> Mało tego - zapominasz o innych walorach nieposiadania na własność:
> Znajdę pracę w innym mieście - przeprowadzam się. Znudzi mi się
> mieszkanie nad rzeką - przeprowadzam się.
> Rozwiązanie umowy najmu i poszukanie sobie nowego lokalu,
> nawet w innym mieście to kwestia miesiąca.
> Dużo gorzej masz jak jesteś właścicielem - jesteś zakorzeniona
> wtedy na dobre, bo łatwo to sprzedasz jak wystawisz bardzo niską cenę,
> a łatwo kupisz jak przepłacisz. W efekcie mając własne masz kajdany.
> I potem narzekasz jak Chiron który się z zapyziałej Łodzie nie moze wyrwać.
> Trend w USA jest właśnie dziś w drugą stronę: młode pokolenia wolą
> nie posiadać domów, nie posiadać kuli u nogi w postaci 30-letnich
> kredytów hipotecznych tylko właśnie wynajmują i pozostają mobilni
> i konkurencyjni na rynku pracy. Firma plajtuje i nie ma w Twoim mieście
> lepszej posady? Proszę bardzo - zabierasz zabawki i na drugą piaskownicę.
>
> A wbrew pozorom, z tego co czytam, to jednak jak kupię fajne mieszkanie
> i zapłacę 20-40 tysięcy za m2 to potem wynajmując go za 2 tysiące
> miesięcznie
> jaki muszę mieć wkład własny w taki kredyt aby mieć ratę 2 tysiące???
> Duży... A więc nie jest to prawdą że kupno i wynajem daje takie samo
> miesięczne obciążenie finansowe. Owszem, możesz znaleźć dwa RÓZNE
> mieszkania gdzie miesięczne obciązenie będzie jednakowe, ale to nie
> będą porównywalne mieszkania.
To nie jest problem kieszeni a głowy.
>>> Sam podatek to dodatkowe prawie 1000 dolców miesięcznie, oprócz
>>> hipoteki i całej gamy innych kosztów. W Polsce takiego podatku nie
>>> macie?
>>
>> Podatek od nieruchomości mamy, ale są to kwoty tak niewielkie, że
>> pomijalne.
>
> No to przynajmniej taka wygoda.
Nie martw się, zapatrzeni na Zachód już od dawna kombinujemy, jak więcej
wydawać.
Q
--
W Internecie nie ma miejsca na prawdę. [H.J. Wolowitz]
|