Data: 2011-06-05 17:00:07
Temat: Re: Nie moga poradzic sobie z cholernym KRETEM ! :((((
Od: filozofik <k...@n...xxl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Mon, 30 May 2011 09:27:09 +0200, Neko napisał(a):
> Nigdy jeszcze tak zle nie bylo. Jakas jedna bestia, pewnie
> kret, ale nie wykluczam karczownika.
>
> Nigdy jeszcze nie trafilem na tak oporny egzemplarz, na
> takiego cwaniaka. :(
>
> Codzien rano o piątej koczuje pod kopcami.
>
> Probuje wszystkiego:
>
> - karbid
>
> - solary podzieme i naziemne.
>
> - jakies plyny odstraszajace
>
> - woda z weza
>
> - wbijanie lopaty w okolice kopca i probowanie
> wyrzucenia drania
>
> I NIC...
>
> Jak kopie dalej tak kopie. Aktualnie jestem
> na etapie zirytowania.
>
> Dzisiaj chce kupic swiece dymne.
>
> Moze jeszcze jakies pomysly ?
>
> Ostateczną dramatyczną probą bedzie wyslanie do niego listu
> poleconego z nakazem eksmisji...
----------------------------------------------------
------------
Taki kret podobny jest do właściciela ogródka, który nie toleruje innych na
swej samozwańczej własności. Gdy inny kret (prócz samiczki w ruji)pojawi
się na jego terytorium to on go zagryza. Jak widać "chłop zywemu nie
przepuści...".
Pozdraw!
filozofik
world3d.wikidot.com
|