Data: 2003-06-29 22:39:34
Temat: Re: Nie mogłem się powstrzymać :-)
Od: "Sowa" <m...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Dunia" <d...@n...net> napisał w wiadomości
news:03062917524144@polnews.pl...
>
> >I to jest właśnie bardzo dobry lekarz - bo na pytanie o tabletki, nie
> >wypisuje ich od ręki, tylko zleca badanie krwi-czy nie ma anemii, próbę
> >wątrobową- czy można je przyjmować, badanie piersi - bo jeśli istnieje
jakiś
> >maleńki guzek, to hormony przyśpieszą jego rozwój i przede wszystkim
badanie
> >poziomu hormonów - na podstawie którego dobiera konkretne tabletki, dla
> >konkretnej kobiety.
> >
> I tu sie zgadzam. Rozumiem pytanie, o to jaki styl zycia seksulanego
kobieta
> prowadzi, czy ma stalego partnera, czy nie, czy regularnie uprawia seks -
czy
> nie. To jest wazne ze wzgledu na dobor antykoncepcji.
> Ale fakt, czy ow partner jest mezem, czy nie oraz pytanie o wykonywany
zawod
> jest IMO wscibswtem.
No nie wiem - teoretycznie mąż to partner stały, a rodzaj pracy może
determinować konkretne schorzenia - kierowca autobusu narażona na
długotrwałe wstrząsy, będzie miała większe szanse na opadanie macicy,
kobieta siedząca 8-10 godzin na pupie przy monitorze do żylaków itp.
To nie wścibstwo to wywiad - nie w porządku jest dopiero gdy na podstawie
uzyskanych informacji, lekarz zaczyna decydować za pacjentkę.
Dla mnie jest to tym bardziej kuriozane, że właśnie niezamężnej studentce,
pannie bardziej zależy na 100% antykoncepcji, bo dla mężatki, matki kolejne
ew. dziecko nie byłoby tragedią - po prostu by było kolejne dziecko.
W sumie to studentka powinna dostać pigułki i jeszcze dodatkowo nakaz
używania prezerwatyw w ochronie przed chorobami.
Sowa
|