Data: 2013-02-21 17:54:41
Temat: Re: Nie wierzę żeś zwierzę :-)
Od: V <f...@h...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2013-02-21 13:41, TheDevineMe pisze:
> On 20/02/2013 18:04, V wrote:
>> W dniu 2013-02-20 11:20, TheDevineMe pisze:
>>> On 18/02/2013 18:11, V wrote:
>>>> W dniu 2013-02-18 10:23, TheDevineMe pisze:
>>>>> On 17/02/2013 22:26, V wrote:
>>>>>
>>>>>> świnia i karaluch mają większą świadomość niż człowiek.
>>>>>
>>>>> Swiadomosc czego? Jakie badania to potwierdzaja?
>>>>>
>>>>
>>>>
>>>> Kolo, to jest semantyka, przedefiniuj i rozszerz świadomość na
>>>> umiejętność życia w zgodzie z własną naturą. żeby rozpatrywać życie
>>>> świni, nie wystarczą prymitywne terminy powołane do opisywania życia
>>>> człowieka.
>>>>
>>>> Badania? Historia, która pokazuje, że człowiek ma problem ze sobą jako
>>>> jednostką i problemy z masą, jako ludzkością...
>>>>
>>>> weź np chciwość, czy człowiek ma jej świadomość? załóżmy, że tak.
>>>> próbuje więc ją zaspokajać i ugania się za zbytkami, które w danej
>>>> chwili są wyznacznikami jego pozycji. Jednocześnie nie ma jednak
>>>> świadomości, że chciwości towarzyszy podstępny rodzaj niekończącego się
>>>> nienasycenia, zatem ów człowiek nigdy nie osiągnie pełnej
>>>> satysfakcji..., świnia w to bagno nie wchodzi. Bagno polega na tym, że
>>>> świadomość człowieka jest niekompletna więc i dysfunkcjonalna, a zatem
>>>> jakościowo gorsza od świadomości świni, stąd potocznie można
>>>> powiedzieć,
>>>> że i mniejsza.
>>>>
>>>>
>>>> człowiek: niekompletna, dysfunkcjonalna świadomość. powiedzmy, że
>>>> uświadamia sobie chciwość i nawet zaczyna mu się podobać, ale niestety
>>>> nie uświadamia sobie już towarzyszącego chciwości nienasycenia, a
>>>> już na
>>>> pewno nie ma pojęcia, że tym sposobem nigdy nie osiągnie pełnej
>>>> satysfakcji...
>>>>
>>>> świnia: ma kompletną świadomość i nie ma tu znaczenia podejście
>>>> ilościowe. najedzona dorosła świnia śpi równie spokojnie jak nakarmiony
>>>> i przewinięty niemowlak :))
>>>
>>> Rozumiem ze to twoja interpretacja. Moja jest taka ze swiadomosc bytu to
>>> w skrocie dzialanie mechanizmow poznawczych ktorych wynik ma wplyw na
>>> ksztaltowanie dalszego postepowania tudziez planowania dzialan na
>>> przyszlosc na bazie obecnej wiedzy. W tym momencie swinia nie ma takiej
>>> mozliwosci.
>>>
>>>
>>
>> nie ma problemu, używając zaproponowanej przez ciebie nomenklatury, w
>> moim wpisie zwróciłem uwagę na dysfunkcjonalne działanie mechanizmów
>> poznawczych człowieka oraz ich poprawne działanie u świni.
>>
>>
>> V.
>>
>
> Czlowiek adaptuje procesy poznawcze do wlasnych celow przez co zaburza
> automatyke myslowa, jednakze nie nazwalbym tego dysfunkcja.
> Swinia natomiast nadal dziala instynktownie i nie posiada umiejetnosci
> manipulowania procesami poznawczymi.
>
...najprawdopodobniej jednak nie do w ł a s n y c h celów, lecz do
celów, które pozornie wydają mu się własne. i tu, w nieumiejętności
rozróżnienia czyje cele tak naprawde człowiek realizuje, jest
dysfunkcjonalność.
V.
|