Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Nie wierzę żeś zwierzę :-)

Grupy

Szukaj w grupach

 

Nie wierzę żeś zwierzę :-)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 180


« poprzedni wątek następny wątek »

131. Data: 2013-02-20 21:36:41

Temat: Re: Nie wierzę żeś zwierzę :-)
Od: V <f...@h...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2013-02-20 22:08, outside pisze:
> On 20 Lut, 21:53, V<f...@h...com> wrote:
>> W dniu 2013-02-20 21:45, outside pisze:
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>>> On 20 Lut, 21:31, outside<s...@g...com> wrote:
>>>> On 20 Lut, 21:13, V<f...@h...com> wrote:
>>
>>>>> W dniu 2013-02-20 20:48, outside pisze:
>>
>>>>>> On 20 Lut, 20:29, V<f...@h...com> wrote:
>>>>>>> W dniu 2013-02-20 19:47, outside pisze:
>>
>>>>>>>> On 20 Lut, 19:04, V<f...@h...com> wrote:
>>>>>>>>> W dniu 2013-02-20 11:20, TheDevineMe pisze:
>>
>>>>>>>>>> On 18/02/2013 18:11, V wrote:
>>>>>>>>>>> W dniu 2013-02-18 10:23, TheDevineMe pisze:
>>>>>>>>>>>> On 17/02/2013 22:26, V wrote:
>>
>>>>>>>>>>>>> świnia i karaluch mają większą świadomość niż człowiek.
>>
>>>>>>>>>>>> Swiadomosc czego? Jakie badania to potwierdzaja?
>>
>>>>>>>>>>> Kolo, to jest semantyka, przedefiniuj i rozszerz świadomość na
>>>>>>>>>>> umiejętność życia w zgodzie z własną naturą. żeby rozpatrywać życie
>>>>>>>>>>> świni, nie wystarczą prymitywne terminy powołane do opisywania życia
>>>>>>>>>>> człowieka.
>>
>>>>>>>>>>> Badania? Historia, która pokazuje, że człowiek ma problem ze sobą jako
>>>>>>>>>>> jednostką i problemy z masą, jako ludzkością...
>>
>>>>>>>>>>> weź np chciwość, czy człowiek ma jej świadomość? załóżmy, że tak.
>>>>>>>>>>> próbuje więc ją zaspokajać i ugania się za zbytkami, które w danej
>>>>>>>>>>> chwili są wyznacznikami jego pozycji. Jednocześnie nie ma jednak
>>>>>>>>>>> świadomości, że chciwości towarzyszy podstępny rodzaj niekończącego się
>>>>>>>>>>> nienasycenia, zatem ów człowiek nigdy nie osiągnie pełnej
>>>>>>>>>>> satysfakcji..., świnia w to bagno nie wchodzi. Bagno polega na tym, że
>>>>>>>>>>> świadomość człowieka jest niekompletna więc i dysfunkcjonalna, a zatem
>>>>>>>>>>> jakościowo gorsza od świadomości świni, stąd potocznie można powiedzieć,
>>>>>>>>>>> że i mniejsza.
>>
>>>>>>>>>>> człowiek: niekompletna, dysfunkcjonalna świadomość. powiedzmy, że
>>>>>>>>>>> uświadamia sobie chciwość i nawet zaczyna mu się podobać, ale niestety
>>>>>>>>>>> nie uświadamia sobie już towarzyszącego chciwości nienasycenia, a już na
>>>>>>>>>>> pewno nie ma pojęcia, że tym sposobem nigdy nie osiągnie pełnej
>>>>>>>>>>> satysfakcji...
>>
>>>>>>>>>>> świnia: ma kompletną świadomość i nie ma tu znaczenia podejście
>>>>>>>>>>> ilościowe. najedzona dorosła świnia śpi równie spokojnie jak nakarmiony
>>>>>>>>>>> i przewinięty niemowlak :))
>>
>>>>>>>>>> Rozumiem ze to twoja interpretacja. Moja jest taka ze swiadomosc bytu to
>>>>>>>>>> w skrocie dzialanie mechanizmow poznawczych ktorych wynik ma wplyw na
>>>>>>>>>> ksztaltowanie dalszego postepowania tudziez planowania dzialan na
>>>>>>>>>> przyszlosc na bazie obecnej wiedzy. W tym momencie swinia nie ma takiej
>>>>>>>>>> mozliwosci.
>>
>>>>>>>>> nie ma problemu, używając zaproponowanej przez ciebie nomenklatury, w
>>>>>>>>> moim wpisie zwróciłem uwagę na dysfunkcjonalne działanie mechanizmów
>>>>>>>>> poznawczych człowieka oraz ich poprawne działanie u świni.
>>
>>>>>>>>> V.
>>
>>>>>>>> No i nikt nie pojął że zwierze ma ewolucyjnie lepsze dostosowanie
>>>>>>>> świadomości do natury, a człowiek dzięki samoświadomości nie musi mieć
>>>>>>>> futra i pazurów, bo jego naturą jest ingerowanie aby zapewnić sobie
>>>>>>>> bezpieczeństwo i rozwój. Po prostu zwierze jest inne od człowieka i ma
>>>>>>>> inną role. Ale myślę że zwierzęta nie są tak głupie aby wywyższać się
>>>>>>>> nad człowiekiem np: węchem/ bo mają lepszy/ tak nisko mogą upaść tylko
>>>>>>>> ludzie.:-D
>>
>>>>>>> zainspirowałeś mnie, co powiesz na to:
>>
>>>>>>> ludzie, wchodząc w kompetencje zwierząt, walczą ze sobą z takim
>>>>>>> skutkiem, z jakim zwierzęta myśląc, weszłyby w kompetencje ludzi.
>>>>>>> V. 20 luty 2013 :D
>>
>>>>>>> jak ci się podoba? :DDDD
>>
>>>>>>> V
>>
>>>>>> Zwierzęta- są doskonałym tworem natury, świadomość idealnie
>>>>>> dostosowana do reagowania, węch, wzrok, szybkość reakcji, orientacja
>>>>>> przestrzenna. Ciało idealnie przystosowane bo futro , pazury , kły
>>>>>> itd.
>>>>>> Człowiek- bez futra , bez pazurów, ślepe, bez węchu, zgubi się w
>>>>>> parku, delikatne- wlezie na kijka i wyje.
>>>>>> Człowiek to twór natury niedoskonały, jak golas na ulicy wśród
>>>>>> ubranych podczas zimna. Ale dostał w głowie taki aparat, który
>>>>>> golasowi uszyje ubranie, da kły czyli włócznie, rozpali ogień bo zimno
>>>>>> i człowiek idzie dopiero do doskonałości, a droga ta pełna błędów i
>>>>>> wypaczeń.
>>
>>>>> fajnie to napisałeś..., uśmiałem się..., ty ale skąd pewność, ze jednak
>>>>> mózg dobrze spełnia swoją -z tego by wynikało- kompensacyjną rolę?
>>>>> myślisz, że ktoś/coś zadbało żeby jakaś suma czegoś była stała? np takie
>>>>> równanie:
>>
>>>>> możliwości mózgu zwierzęcia + zgodność zwierzęcia z naturą = możliwości
>>>>> mózgu człowieka + zgodność człowieka z naturą.
>>
>>>>> tak by mogło wynikać z tego co napisałeś, ale co jeśli tylko pozornie
>>>>> nasz mózg nam służy, a w rzeczywistości doprowadzi nas na skraj
>>>>> przepaści...? może nasz mózg jest w gruncie rzeczy słaby, a nawet w
>>>>> pewnym sensie podstępny..., skąd pewność, że nie zgubi nas wszystkich
>>>>> gdzieś "w parku" -jak słusznie zauważyłeś? :)
>>
>>>>> V.
>>
>>>> Twój mózg jest podstępny i zgubici ciebie w parku-celowo, bo wtenczas
>>>> zbudujesz nawigacje, czyli wypełnisz naturę daną człowiekowi. Zwierze
>>>> nie musi mieć nawigacje, jego mózg jest doskonałą nawigacją, więc po
>>>> cholerę ma ją budować i takie zwierze spełnia swoją zwierzęcą naturę.
>>
>>> A katolik przkonany że jest doskonały , zacznie w parku odstawiać
>>> zwierze i zdechnie z głodu.
>>
>> musi być przekonany, że jest doskonały, bo w innym przypadku nie
>> zdobyłby się np. na wykupienie odpustu :)
>>
>> V.
>
> No determinuje się że bozia go z parku wyciągnie i czeka aż kipnie z
> głodu. Katolicy mają niesamowitą cechę mylenia siebie ze zwierzętami,
> być może to geny neandertalczyków, którzy zanim wygineli łączyli się z
> homo sapiens.

glob odpuść please ludziom, pisałem już, że kilku niewiernych papieży
dopuściło się desakralizacji wiary..., kolega tu piszę, że jednostka nie
ma sznas w społeczeństwie..., dasz czasowi czas? :))



V.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


132. Data: 2013-02-20 21:48:53

Temat: Re: Nie wierzę żeś zwierzę :-)
Od: V <f...@h...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2013-02-20 22:14, Maciej Woźniak pisze:
>
>
> Użytkownik "outside" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:49cc1931-6736-4ebd-96d7-7e39ee6d02fc@fn
10g2000vbb.googlegroups.com...
>
>
>> Człowiek to twór natury niedoskonały, jak golas na ulicy wśród
>> ubranych podczas zimna. Ale dostał w głowie taki aparat, który
>> golasowi uszyje ubranie, da kły czyli włócznie, rozpali ogień bo zimno
>
> Nie potrafiłbyś ani uszyć ubrania, ani (zapewne) rozpalić ognia.
> Człowiek współczesny jest tylko i wyłącznie częścią zamienną
> od społeczeństwa.

skoro już tak pojechałeś, to jest jeszcze gorzej, człowiek współczesny
jest częścią zamienną od korporacji...

to co? czas na nowa religię? zanim nastanie ciemność?


V

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


133. Data: 2013-02-20 22:04:07

Temat: Re: Nie wierz? ?e? zwierz? :-)
Od: V <f...@h...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2013-02-20 20:45, Nios?cy ?wiat?o pisze:
> "AW"<d...@g...com> wrote in message
> news:5922ca9a-1019-4045-80a5-ed68e7c6f334@j4g2000vby
.googlegroups.com...
>
>
>> Stajesz si? za? cz?owiekiem (a nawet nadcz?owiekiem!),
>> je?li obok zwyk?ego zaspakajania instynkt?w
>> posiadasz r?wnie? potrzeb? aby poj?? najbardziej esencjonaln? istot?
>> rzeczywisto?ci. (...)
>
>
> ?eby przet?umaczy? na j?zyk ludzi to co napisa?e?:
> 'najbardziej zawieraj?c? istot? rzeczy istota rzeczywisto?ci'.
>
>
> "Ma?o ludzi my?li, ale ka?dy chce mie? swoje zdanie."
> (Herbert George Wells)
>
>
>

tu nie chodzi aby pojąć, tu chodzi, aby posiąść potrzebę, aby pojąć... :)



V

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


134. Data: 2013-02-20 22:34:26

Temat: Re: Nie wierzę żeś zwierzę :-)
Od: Maciej Woźniak <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora



Użytkownik "outside" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:859ca1fa-c7e1-40f2-a52d-c04442afd628@h1
1g2000vbf.googlegroups.com...

> Ale coś tam chyba umiesz co, ten dorobek ludzkości jest wspólny,
> ludzie dokładają cegiełki do tego dorobku.

Właśnie - to dorobek LUDZKOŚCI. Nie człowieka. Nie jego mózgu,
sieci zbudowanej z neuronów, tylko większej sieci, takiej, w której
ogniwami są całe mózgi.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


135. Data: 2013-02-20 22:34:43

Temat: Re: Nie wierzę żeś zwierzę :-)
Od: outside <s...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 20 Lut, 22:36, V <f...@h...com> wrote:
> W dniu 2013-02-20 22:08, outside pisze:
>
>
>
>
>
>
>
>
>
> > On 20 Lut, 21:53, V<f...@h...com>  wrote:
> >> W dniu 2013-02-20 21:45, outside pisze:
>
> >>> On 20 Lut, 21:31, outside<s...@g...com>    wrote:
> >>>> On 20 Lut, 21:13, V<f...@h...com>    wrote:
>
> >>>>> W dniu 2013-02-20 20:48, outside pisze:
>
> >>>>>> On 20 Lut, 20:29, V<f...@h...com>      wrote:
> >>>>>>> W dniu 2013-02-20 19:47, outside pisze:
>
> >>>>>>>> On 20 Lut, 19:04, V<f...@h...com>        wrote:
> >>>>>>>>> W dniu 2013-02-20 11:20, TheDevineMe pisze:
>
> >>>>>>>>>> On 18/02/2013 18:11, V wrote:
> >>>>>>>>>>> W dniu 2013-02-18 10:23, TheDevineMe pisze:
> >>>>>>>>>>>> On 17/02/2013 22:26, V wrote:
>
> >>>>>>>>>>>>> świnia i karaluch mają większą świadomość niż człowiek.
>
> >>>>>>>>>>>> Swiadomosc czego? Jakie badania to potwierdzaja?
>
> >>>>>>>>>>> Kolo, to jest semantyka, przedefiniuj i rozszerz świadomość na
> >>>>>>>>>>> umiejętność życia w zgodzie z własną naturą. żeby rozpatrywać życie
> >>>>>>>>>>> świni, nie wystarczą prymitywne terminy powołane do opisywania życia
> >>>>>>>>>>> człowieka.
>
> >>>>>>>>>>> Badania? Historia, która pokazuje, że człowiek ma problem ze sobą jako
> >>>>>>>>>>> jednostką i problemy z masą, jako ludzkością...
>
> >>>>>>>>>>> weź np chciwość, czy człowiek ma jej świadomość? załóżmy, że tak.
> >>>>>>>>>>> próbuje więc ją zaspokajać i ugania się za zbytkami, które w danej
> >>>>>>>>>>> chwili są wyznacznikami jego pozycji. Jednocześnie nie ma jednak
> >>>>>>>>>>> świadomości, że chciwości towarzyszy podstępny rodzaj niekończącego się
> >>>>>>>>>>> nienasycenia, zatem ów człowiek nigdy nie osiągnie pełnej
> >>>>>>>>>>> satysfakcji..., świnia w to bagno nie wchodzi. Bagno polega na tym, że
> >>>>>>>>>>> świadomość człowieka jest niekompletna więc i dysfunkcjonalna, a zatem
> >>>>>>>>>>> jakościowo gorsza od świadomości świni, stąd potocznie można
powiedzieć,
> >>>>>>>>>>> że i mniejsza.
>
> >>>>>>>>>>> człowiek: niekompletna, dysfunkcjonalna świadomość. powiedzmy, że
> >>>>>>>>>>> uświadamia sobie chciwość i nawet zaczyna mu się podobać, ale niestety
> >>>>>>>>>>> nie uświadamia sobie już towarzyszącego chciwości nienasycenia, a już
na
> >>>>>>>>>>> pewno nie ma pojęcia, że tym sposobem nigdy nie osiągnie pełnej
> >>>>>>>>>>> satysfakcji...
>
> >>>>>>>>>>> świnia: ma kompletną świadomość i nie ma tu znaczenia podejście
> >>>>>>>>>>> ilościowe. najedzona dorosła świnia śpi równie spokojnie jak nakarmiony
> >>>>>>>>>>> i przewinięty niemowlak :))
>
> >>>>>>>>>> Rozumiem ze to twoja interpretacja. Moja jest taka ze swiadomosc bytu to
> >>>>>>>>>> w skrocie dzialanie mechanizmow poznawczych ktorych wynik ma wplyw na
> >>>>>>>>>> ksztaltowanie dalszego postepowania tudziez planowania dzialan na
> >>>>>>>>>> przyszlosc na bazie obecnej wiedzy. W tym momencie swinia nie ma takiej
> >>>>>>>>>> mozliwosci.
>
> >>>>>>>>> nie ma problemu, używając zaproponowanej przez ciebie nomenklatury, w
> >>>>>>>>> moim wpisie zwróciłem uwagę na dysfunkcjonalne działanie mechanizmów
> >>>>>>>>> poznawczych człowieka oraz ich poprawne działanie u świni.
>
> >>>>>>>>> V.
>
> >>>>>>>> No i nikt nie pojął że zwierze ma ewolucyjnie lepsze dostosowanie
> >>>>>>>> świadomości do natury, a człowiek dzięki samoświadomości nie musi mieć
> >>>>>>>> futra i pazurów, bo jego naturą jest ingerowanie aby zapewnić sobie
> >>>>>>>> bezpieczeństwo i rozwój. Po prostu zwierze jest inne od człowieka i ma
> >>>>>>>> inną role. Ale myślę że zwierzęta nie są tak głupie aby wywyższać się
> >>>>>>>> nad człowiekiem np: węchem/ bo mają lepszy/ tak nisko mogą upaść tylko
> >>>>>>>> ludzie.:-D
>
> >>>>>>> zainspirowałeś mnie, co powiesz na to:
>
> >>>>>>> ludzie, wchodząc w kompetencje zwierząt, walczą ze sobą z takim
> >>>>>>> skutkiem, z jakim zwierzęta myśląc, weszłyby w kompetencje ludzi.
> >>>>>>> V. 20 luty 2013 :D
>
> >>>>>>> jak ci się podoba? :DDDD
>
> >>>>>>> V
>
> >>>>>> Zwierzęta- są doskonałym tworem natury, świadomość idealnie
> >>>>>> dostosowana do reagowania, węch, wzrok, szybkość reakcji, orientacja
> >>>>>> przestrzenna. Ciało idealnie przystosowane bo futro , pazury , kły
> >>>>>> itd.
> >>>>>>     Człowiek- bez futra , bez pazurów, ślepe, bez węchu, zgubi się w
> >>>>>> parku, delikatne- wlezie na kijka i wyje.
> >>>>>>     Człowiek to twór natury niedoskonały, jak golas na ulicy wśród
> >>>>>> ubranych podczas zimna. Ale dostał w głowie taki aparat, który
> >>>>>> golasowi uszyje ubranie, da kły czyli włócznie, rozpali ogień bo zimno
> >>>>>> i człowiek idzie dopiero do doskonałości, a droga ta pełna błędów i
> >>>>>> wypaczeń.
>
> >>>>> fajnie to napisałeś..., uśmiałem się..., ty ale skąd pewność, ze jednak
> >>>>> mózg dobrze spełnia swoją -z tego by wynikało- kompensacyjną rolę?
> >>>>> myślisz, że ktoś/coś zadbało żeby jakaś suma czegoś była stała? np takie
> >>>>> równanie:
>
> >>>>> możliwości mózgu zwierzęcia + zgodność zwierzęcia z naturą = możliwości
> >>>>> mózgu człowieka + zgodność człowieka z naturą.
>
> >>>>> tak by mogło wynikać z tego co napisałeś, ale co jeśli tylko pozornie
> >>>>> nasz mózg nam służy, a w rzeczywistości doprowadzi nas na skraj
> >>>>> przepaści...? może nasz mózg jest w gruncie rzeczy słaby, a nawet w
> >>>>> pewnym sensie podstępny..., skąd pewność, że nie zgubi nas wszystkich
> >>>>> gdzieś "w parku" -jak słusznie zauważyłeś? :)
>
> >>>>> V.
>
> >>>> Twój mózg jest podstępny i zgubici ciebie w parku-celowo, bo wtenczas
> >>>> zbudujesz nawigacje, czyli wypełnisz naturę daną człowiekowi. Zwierze
> >>>> nie musi mieć nawigacje, jego mózg jest doskonałą nawigacją, więc po
> >>>> cholerę ma ją budować i takie zwierze spełnia swoją zwierzęcą naturę.
>
> >>> A katolik przkonany że jest doskonały , zacznie w parku odstawiać
> >>> zwierze i zdechnie z głodu.
>
> >> musi być przekonany, że jest doskonały, bo w innym przypadku nie
> >> zdobyłby się np. na wykupienie odpustu :)
>
> >> V.
>
> > No determinuje się że bozia go z parku wyciągnie i czeka aż kipnie z
> > głodu. Katolicy mają niesamowitą cechę mylenia siebie ze zwierzętami,
> > być może to geny neandertalczyków, którzy zanim wygineli łączyli się z
> > homo sapiens.
>
> glob odpuść please ludziom, pisałem już, że kilku niewiernych papieży
> dopuściło się desakralizacji wiary..., kolega tu piszę, że jednostka nie
> ma sznas w społeczeństwie..., dasz czasowi czas? :))
>
> V.

Ale sam widzisz że z katolickim mózgiem jest coś nie tak, nawet w
seksie udają zwierzęta bo tylko rozpłód, więc neandertalczyk który
wyginął był jakby eksperymentem między człowiekiem i zwierzęciem.
Strasznie rozmodleni byli ale mało główkowali, tym samym wygineli,
niestety na kilkadziesiąt lat łącząc się z homo sapiens.
I taki homo sapien patrzy i patrzy a ten ciołek zamiast włócznie
strugać to się wymadla i wymadla, a micha pusta, więc homo sapiens
oddzieli się od takiego stada i tamci wygineli, ale ich geny poszły w
puli do ludzkiego genomu i tak ich genetyczni przodkowie zachowują się
udając zwierzęta i wymadlając, zamiast włócznie i komputery i medycyne
strugać.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


136. Data: 2013-02-20 22:39:35

Temat: Re: Nie wierzę żeś zwierzę :-)
Od: outside <s...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 20 Lut, 23:34, Maciej Woźniak <m...@w...pl> wrote:
> Użytkownik "outside"  napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:859ca1fa-c7e1-40f2-a52d-c04442afd...@h1
1g2000vbf.googlegroups.com...
>
> > Ale coś tam chyba umiesz co, ten dorobek ludzkości jest wspólny,
> > ludzie dokładają cegiełki do tego dorobku.
>
> Właśnie - to dorobek LUDZKOŚCI. Nie człowieka. Nie jego mózgu,
> sieci zbudowanej z neuronów, tylko większej sieci, takiej, w której
> ogniwami są całe mózgi.

No nie ma tak aby człowiek każdy miał zupełnie inny mózgu bo by jeden
piał, drugi gdakał ,ctrzeci wył do księżyca. Mózg jest jak wspólny
język, ale ty jako JA do tej bazy możesz dodawać swoje jego
przetworzenia, czyli teorie , sztukę, technikę. Bez wspólnego nie ma
też JA.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


137. Data: 2013-02-20 22:51:24

Temat: Re: Nie wierzę żeś zwierzę :-)
Od: Maciej Woźniak <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora



Użytkownik "V" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:kg3f9u$bfj$...@m...internetia.pl...


>znów mnie pociąłeś, zachowujesz się jak społeczeństwo ;) ale ok, dlaczego
>twoim zdaniem chcemy -mimo wszystko- (bo zgodziliśmy się, że społeczeństwo
>prowadzi jednostki na manowce)

Nie, nie zgodziliśmy się. Społeczeństwo prowadzi ludzi tam, gdzie ma ochotę.
Ale to nie są manowce. Chyba, że mówimy o społeczeństwie innym, niż to,
które nas uczyło, co jest, a co nie jest manowcami.

> przynależeć do społeczeństwa?

Bo społeczeństwo powiedziało nam, że przynależność do niego jest dobra,
i że powinniśmy być z niej dumni. Co jest zresztą prawdą - w końcu, jak
sądzisz, skąd się bierze podział na prawdę i fałsz? Zwierzęta go przecież
nie znają.


> nie chodzi mi o to, że chcemy należeć do jakiegokolwiek ogromu, czy to
> religia, czy wspomniane społeczeństwo, czy rodzina, bo taka jest tradycja
> czy przyzwyczajenia, a może nawet stereotypy. czy twoim zdaniem
> jesteśmy -z natury- samotnie latającymi orłami czy raczej stadem kawek?

Z natury to jesteśmy zupełnie zwykłymi małpami. Reszta jest sztuczna.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


138. Data: 2013-02-20 22:54:35

Temat: Re: Nie wierzę żeś zwierzę :-)
Od: Maciej Woźniak <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora



Użytkownik "outside" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ae8c164d-81d8-47a1-85fe-3e3a16c8cf3a@hl
5g2000vbb.googlegroups.com...

> No nie ma tak aby człowiek każdy miał zupełnie inny mózgu bo by jeden
> piał, drugi gdakał ,ctrzeci wył do księżyca.

No, nie. Wszystkie są w przecież mniej więcej tego samego uczone.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


139. Data: 2013-02-21 02:01:04

Temat: Re: Nie wierzę żeś zwierzę :-)
Od: outside <s...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 20 Lut, 23:54, Maciej Woźniak <m...@w...pl> wrote:
> U ytkownik "outside"  napisa w wiadomo ci grup
> dyskusyjnych:ae8c164d-81d8-47a1-85fe-3e3a16c8c...@hl
5g2000vbb.googlegroups.com...
>
> > No nie ma tak aby cz owiek ka dy mia zupe nie inny m zgu bo by jeden
> > pia , drugi gdaka ,ctrzeci wy do ksi yca.
>
> No, nie. Wszystkie s w przecie mniej wi cej tego samego uczone.

No jako baza , a jak wykorzystasz bazę i prywatne doświadczenia do
napisania sztuki, to wnosisz swoje, które dla następnych pokoleń
będzie bazą i ta baza i prywatne doświadczenia kolesia znowu wniesie
nowe.
Sama baza jest nietwórcza, bez ludzi będzie nieruchomym pomnikiem
dokonań, dzięki każdemu, a najlepiej o najsilniejszym JA baza faluje i
zmienia się kalkulator w komputer a następnie w pojazd kosmiczny itd

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


140. Data: 2013-02-21 08:10:50

Temat: Re: Nie wierzę żeś zwierzę :-)
Od: Maciej Woźniak <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora



Użytkownik "outside" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:fb316f0f-f8d3-4d90-b498-8953df5a5911@e1
0g2000vbv.googlegroups.com...

> Sama baza jest nietwórcza, bez ludzi będzie nieruchomym pomnikiem
>dokonań, dzięki każdemu, a najlepiej o najsilniejszym JA baza faluje i
>zmienia się kalkulator w komputer a następnie w pojazd kosmiczny itd

Sama baza bez ludzi przestanie istnieć. Natomiast owa manifestowana
rola ludzi o silnym JA, to zwykła lipa. Społeczny wariant chwytu z dobrym
carem (który takiego z silnym JA chętnie doceni) i złymi urzędnikami
(którzy delikwenta walą po łbie za każdym razem, kiedy się wychyli).
Społeczeństwo nie lubi tych z silnym JA, bo są nieprzewidywalni, a co
za tym idzie, niebezpieczni. Przynajmniej, dobrze funkcjonujące
społeczeństwo, które na gwałtownych zmianach może dużo stracić, a
mało zyskać. Takie, które cienko przędzie, owszem, patrzy na nich
inaczej.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 13 . [ 14 ] . 15 ... 18


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Prośba o wypełnienie ankiety - Fundacja Wemenders
Celibat :życie bez seksu
Gdzie się podziali?
Petycja przeciwko prześladowaniu przez kler dzieci i rodziców in-vitro
Socjalizm, katolicyzm, liberalizm

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »