Data: 2013-07-18 08:34:46
Temat: Re: Nie zaniedbali???
Od: FEniks <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2013-07-18 00:26, Ikselka pisze:
> "100 tys. zadośćuczynienia w cywilnym procesie przyznał w środę Sąd
> Okręgowy w Szczecinie rodzicom dziecka, które przed trzema laty w jednym z
> zachodniopomorskich sklepów poparzyło się zjedzonym środkiem do udrażniania
> rur "Kret". Wyrok jest nieprawomocny.
>
> W kwietniu 2010 r., gdy rodzice 2,5-letniego chłopca robili zakupy w jednym
> ze sklepów w Stargardzie Szczecińskim, dziecko ściągnęło z dolnej półki
> opakowanie środka do udrażniania rur, odkręciło je i połknęło znajdujące
> się w środku granulki. Chłopiec w ciężkim stanie trafił do szpitala.
>
> Rodzice chłopca wystąpili do sądu o zadośćuczynienie od producenta środka.
>
> (...)Gdy doszło do wypadku, prawo nie precyzowało, w jaki sposób podobne
> substancje powinny być zabezpieczone. Prokuratura uznała też, że nie doszło
> do zaniedbań ze strony rodziców chłopca.(...)"
>
> http://prawo.rp.pl/artykul/794128,1030611-100-tys--z
l-zadoscuczynienia-za-poparzenia-u-dziecka--Kretem-.
html
>
>
>
> Jak to! - _dwuletnie_ dziecko będąc Z OBOJGIEM RODZICÓW w sklepie
> _niezauważenie_ sięga po preparat, _niezauważenie_ odkręca butelkę,
> _niezuważenie_ połyka granulki???
> Więc co u cholery tam robią rodzice???
Zwłaszcza że "kret" jest pakowany tak, że nawet ja mam problem z
odkręceniem.
Ewa
>
|