Data: 2008-02-27 02:27:36
Temat: Re: Niech mnie ktoś oświeci....panteizm[neo]?
Od: "michal" <6...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Tor_pan wrote:
>> Proszę bardzo. Chrześcijaństwo w jednym zdaniu:
>> Wszystko jest dobre bo pochodzi z ręki "dobrego ojca"
>> [boga, rzeczywistości transcendencji, uniwersum itp itd...]
>>>> Panteizm to wielobóstwo. Kto[co-jeśli o bogach osobowych nie ma
>>>> mowy] jest Nimi...?
>>> Może panteizm pomylił Ci się z politeizmem ?
>> Może. Jestem tak przeziębiony że ledwo się mogę skupić na tym co
>> robię. No to co to jest ta twoja wersja panteizmu[neo]?
> Jest to deistyczna wizja świata, który posiada samoświadomość
> na poziomie proporcjonalnym do ilości (energii=materii).
> Cały Wszechświat stanowi pełnię demiurga.
> Świat taki jest inspirowany i kreowany non stop bez spłycania
> jego istoty do sacrum. Inaczej mówiąc kreacja niezmiennych mechanizmów
> działania (prawa przyrody) przez byt transcendentalny. Przyrównywanie
> tego bytu do ograniczonego ludzkiego umysłu jest tym czym istnienie
> bakterii wobec człowieka ( z daleko większą różnicą).
> Powiedzmy że jesteśmy dwuwymiarowi i postrzegamy rzeczywistość
> wyłącznie w obrębie płaszczyzny. Wszystko co wtedy widzimy to kropka,
> odcinki, półproste i prosta. Jeżeli istota trójwymiarowa pochyli się
> nad kartką papieru na której żyjemy (narysowani) do co zobaczymy ?
> Linię prostą będącą brzegiem cienia owej istoty.
> Jakie możemy mieć o niej wyobrażenie ?
> A jeżeli jest to istota n-wymiarowa w naszej czasoprzestrzeni to
> przejaw jej istnienia będzie znikomym przybliżeniem jest rzeczywistych
> właściwości (wyglądu używając zwulgaryzowanego określenia)
> To tak w skrócie.
> Neopanteizm jest więc naukowym badaniem naszego Wszechświata
> z jednoczesnym założeniem, że jest on kierowany, ale nie my jesteśmy
> "pępkiem tego świata".
Podejrzewam, że nic nowego nie przedstawiłeś. Tak zawsze wyobrażałem sobie
panteizm. Ale Twoje "neo", to chyba dodatkowy element traktowania
koatolicyzmu jak wroga panteizmu raczej niźli innej koncepcji
rzeczywistości. Kultury w tym dodatku ani trochę. :D
--
pozdrawiam
michał
|