Data: 2010-03-13 14:24:04
Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.
Od: Stalker <t...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
XL pisze:
> Dnia Fri, 12 Mar 2010 11:15:14 +0100, tren R napisał(a):
>
>> a że obydwoje pracowaliśmy w
>> tej samej firmie, to się wybraliśmy. rzecz tyczyła tego, że nie bardzo
>> miałem ochotę odwiedzać teściową, a żona brała dzieci za kark i jechała
>> beze mnie. wtedy, pamiętam, że ją opierniczył za tego typu wybory,
>
> Żenada.
Jedni chodzą do spowiedzi, inni do firmowych psychologów. Co w tym
żenującego?
Stalker
|