Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
-for-mail
From: Ender <e...@n...net>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.
Date: Sat, 13 Mar 2010 16:56:58 +0100
Organization: http://onet.pl
Lines: 56
Message-ID: <hngckb$lk1$1@news.onet.pl>
References: <hn2bsv$vn6$1@news.onet.pl> <1v3kmnhgcehwp.cs8sl44f5eux$.dlg@40tude.net>
<hn99q5$6gi$18@node2.news.atman.pl>
<9q2ogoikvf1e$.1bo9mkaqkd6b2$.dlg@40tude.net>
<hn9aeq$6gi$25@node2.news.atman.pl>
<jtdqn0pvjs04$.galnyoo46xge$.dlg@40tude.net>
<hnaq22$ech$6@node2.news.atman.pl> <hnaq5d$4lt$1@news.onet.pl>
<hnaqel$6v7$1@node1.news.atman.pl> <hnasdb$e1s$1@news.onet.pl>
<hnbl7e$hp1$2@node2.news.atman.pl> <hnbmv7$m0d$1@news.onet.pl>
<hnbnu8$hp1$7@node2.news.atman.pl> <hnbnlf$obr$1@news.onet.pl>
<hnbo5u$cjb$1@node1.news.atman.pl> <hnboql$s0g$1@news.onet.pl>
<hnbpcm$cqs$1@node1.news.atman.pl> <hnbq34$vpb$1@news.onet.pl>
<hnbskv$i8b$12@nemesis.news.neostrada.pl> <hnbsuq$7mv$1@news.onet.pl>
<hnbucv$kjk$5@nemesis.news.neostrada.pl> <hnbu6k$ajr$1@news.onet.pl>
<hnbuqg$in7$4@atlantis.news.neostrada.pl> <hnbv7i$cq1$1@news.onet.pl>
<hnbv6j$dg6$1@node1.news.atman.pl> <hnc03q$ega$1@news.onet.pl>
<hnc0sk$dnf$1@node1.news.atman.pl> <hncpqp$u12$1@news.onet.pl>
<hnemop$chr$1@node2.news.atman.pl>
NNTP-Posting-Host: 85.90.84.132
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1268495819 22145 85.90.84.132 (13 Mar 2010 15:56:59 GMT)
X-Complaints-To: n...@o...pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 13 Mar 2010 15:56:59 +0000 (UTC)
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 6.0; pl; rv:1.8.1.23) Gecko/20090812
Thunderbird/2.0.0.23 Mnenhy/0.7.6.666
In-Reply-To: <hnemop$chr$1@node2.news.atman.pl>
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:522404
Ukryj nagłówki
cbnet pisze:
> 1. DLACZEGO nie możesz _uczciwie_ kochać?
> 1a. CO ci w tym przeszkadza?
>
> Notabene: odpowiedziałeś, że nie wiesz.
> Nie kupuję tego.
> Skłamałeś.
> Jeśli nie chcesz odpowiedzieć, to napisz, że nie odpowiesz,
> ale nie kłam.
>
>
> 2. Skoro masz taki wielki wybór - jak zapewniasz - to DLACZEGO
> nie potrafisz wybrać nikogo kogo _uczciwie_ mógłbyś kochać?
>
> 3. Skoro ty nie jesteś w stanie _uczciwie_ [poczuć i] powiedzieć,
> że kochasz, to SKĄD pomysł/przekonanie, że nikt nie jest w stanie
> tego [poczuć i] powiedzieć?
Zakładając, że nie robisz sobie żartów i z ciekawości pytasz o tak
niepoważne sprawy to owa egzaltowana miłość, kojarzy mi się w znacznej
mierze np. z zaufaniem.
A czym jest zaufanie? Narzuceniem komuś zobowiązania.
Ty mi ufasz, więc ja muszę postępować zgodnie z twoim oczekiwaniem.
Inaczej zawiodę twoje zaufanie.
To jest i może dobre dla prostych ludzi, ale mnie to nie bawi.
Jak moja tż idzie na wódkę do koleżanek, to mnie nie interesuje,
co ona tam będzie robić, o czym będą paplały, ani nawet czy w ogóle tam
pójdzie. Jest osobą dorosłą, odpowiedzialną i to jest jej sprawa.
Z zaufaniem do mnie też nie wygląda to najlepiej.
Moja znajoma nie chce nawet słyszeć do powrotu wyłącznie do rozmów przy
kawie. Nie wiem za bardzo czemu ale nie i koniec.
Wymusiłem na niej pomoc w aranżacji naszego spotkania z naszymi tż i
przedstawienia ich sobie oraz obiecała, że będzie serdeczna i
zaprzyjaźni się z moją tż blisko.
Obecna sytuacja jest dla mnie trochę krępująca, bo nie mam 15 lat,
żeby chować się jak jakiś gówniarz z koleżanką po krzakach przed
dziewczyną i chcę jak normalny człowiek móc wypić jednak z nią kawę w
kawiarni bez obaw.
Dawałem jej pół roku zainteresowania znajomością poza platoniczną,
ale teraz mam obawy, czy w przyszłości nie będę mógł jedynie ograniczyć
nasze spotkania do koniecznego minimum.
Także z zaufaniem jakoś mi nie po drodze.
A druga sprawa - zdroworozsądkowa.
Dlaczego nie zapytasz się mnie, czemu np. nie mogę uczciwie nienawidzić,
albo odczuwać przerażenia?
Mogę, ale po co?
Są to uczucia o tak dużym ładunku emocjonalnym i trwałości,
że dość ciężko jest je kontrolować rozsądkiem.
A co jest nie zgodne z rozsądkiem, to jest niezbyt rozsądne.
Dlatego twoje pytanie: "dlaczego nie możesz _uczciwie_ kochać?"
jest tożsame z pytaniem: "dlaczego nie możesz być _uczciwie_
nierozsądny?" przy czym ta uczciwość jako określenie nie bardzo mi tu
jakoś pasuje.
ENder
|