Data: 2010-03-15 12:16:23
Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.
Od: "czerwoniasty" <c...@g...on.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:hnl7l1$t2q$1@news.task.gda.pl...
> To jak nazwać mechanizm, w którym dziecko wierzy, że rodzic spełni swoją
> groźbę? (W odróżnieniu od sytuacji, w której rodzic spełni obietnice
> nagrody?) I czym się różni groźba: "Jedz, bo nie urośniesz?"
> od "jedz, bo dostaniesz pasem?" :-)
Oczywiście masz odrobinę racji ;)
Jest argumentacja odwołujaca się do potrzeb, do logiki i do strachu.
Tyle, że to zaufanie, o którym ja mówię, niesie ze sobą poczucie
bezpieczeństwa i szacunku. Inne warianty ją niszczą. Choć sam
spotkałem sięz opiniami, że wcale nie niszczą, tylko 'hartują'.
|