Data: 2010-03-18 14:39:40
Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.
Od: "Przemysław Dębski" <p...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Dnia Thu, 18 Mar 2010 15:15:14 +0100, Przemysław Debski napisał(a):
>
> >> Dnia Thu, 18 Mar 2010 13:34:53 +0100, Przemysław Dębski napisał(a):
> >>
> >>> XL pisze:
> >>>> Dnia Thu, 18 Mar 2010 00:00:27 +0100, Przemysław Dębski napisał(a):
> >>>>
> >>>>> XL pisze:
> >>>>>> Dnia Wed, 17 Mar 2010 12:34:11 +0100, Vilar napisał(a):
> >>>>>>
> >>>>>> Powtarzam, bo się coś wysłało przed zakończeniem, wiec musze odtworzyć i
> >>>>>> dokończyć...
> >>>>>>
> >>>>>>
> >>>>>>> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> >>>>>>> (...)
> >>>>>>>> Widziało to kilkadziesiąt osób stojących przy okienkach, a po wyjściu
> >>>>>>>> kobiety z dzieckiem komentarze były bardzo niepochlebne na jej temat
- tzn
> >>>>>>>> dotyczyły jej nieporadności jako rodzica i błędów w wychowaniu.
> >>>>>>> Przepraszam, a czy ktoś ruszył dupkę, żeby jakoś jej pomóc?
> >>>>>> A jak sobie to wyobrażasz? - jako wspólne szarpanie dziecka?
> >>>>>> Poza tym nie jest wskazane, aby obcy go dotykali - jej ewentualne a
> >>>>>> oczywiste pretensje byłyby uzasadnione. Poza tym ingerencja obcych osłabia
> >>>>>> autorytet (tu jego resztki) rodzica.
> >>>>> No widzisz. W usenecie możesz sobie [cenzura onetu nie puszcza] farmazony
> > niczym opętana,
> >>>>> a jednak real cię przerasta.
> >>>>>
> >>>>> Na post po zbóju zaprosił
> >>>>> P.D.
> >>>>
> >>>> Gdzie wypowiadałam się na temat ingerencji obcych osób w sytuacjach
> >>>> histerii dziecka?
> >>>
> >>> Nigdzie muszko, nigdzie. Zbyt śliski temat jak dla ciebie.
> >>>
> >>> Na post po zbóju zaprosił
> >>> P.D.
> >>
> >> A więc do czego pijesz, trutniu?
> >
> > No jakże to. Przecież nikt nie mówi że trzeba było od razu szarpać dzieciaka,
> > dotykać czy ingerować. Ale przecież mogłaś podejść i kulturalnie zagaić "chyba
> > wiem jak mogła bym pani pomóc, sugeruję w tej sytuacji oblać dziecko zimną
> > wodą". Mięknie pała ? ;)
> >
> > Na post po zbóju zaprosił
> > P.D.
>
> Gdzieś pisałam o oblewaniu, dupku?
A to nie ty pisałaś ? Jeśli nie ty to przepraszam.
> PLONK chama.
Oczywiście muszko, oczywiście ;)
Na post po zbóju zaprosił
P.D.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|