Data: 2003-03-13 14:16:07
Temat: Re: Niemowlaki kaktusow
Od: i...@p...onet.pl
Pokaż wszystkie nagłówki
Zgadzam się. Lepiej poczekać, aż będą wielkości mniej więcej czereśni. Do tej
pory podlewać, zraszać i zapewnić dużo światła (ale nie bezpośrednio ostre
słońce, bo je spali).
Mariusz M.
>
> E, poczekalabym z tym przesadzaniem. Sa jeszcze bardzo wrazliwe na zmiane
> otoczenia,
> poczekaj az sie upodobnia do "prawdziwych" kaktusow.
> Pare lat temu mielismy siewki, ale choc na poczatku blo ich bardzo duzo,
> przetrwalo kilka zaledwie.
> Pozdrawiam
> AniaK
>
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|