Re: Nienawidz? TEGO je??
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-02-26 11:54:05
Temat: Re: Nienawidz? TEGO je??Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora
"Maria Maciąg" wrote:
>
> > Krycha z kotami nie jedzacymi lososia
> Hmmm..... a ja myślałam, że tylko nasz Mundek jest taki wybredny,
> chociaż to zwykły dachowiec :-))
Moje antylososiowe koty tez dachowce, ale hrabiostwo
straszliwe. Sa trzy i wlasciwie wszystkie lubia tylko suche RC
i gotowanego mintaja. Poza tym kazdy zyczy sobie czego innego.
Krycha z wybrednymi kotami
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
1. Data: 2003-02-26 12:26:39
Temat: Re: Nienawidz? TEGO je??Od: "asia" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Krystyna Chiger" <k...@p...pl> napisał w wiadomości
news:3E5CAADD.2E934F13@people.pl...
>
> Moje antylososiowe koty tez dachowce, ale hrabiostwo
> straszliwe. Sa trzy i wlasciwie wszystkie lubia tylko suche RC
> i gotowanego mintaja. Poza tym kazdy zyczy sobie czego innego.
>
a mój to hrabia Pers, emeryt już na dodatek. Ale wczoraj mnie zaskoczyl -
zjadł karmę puszkową za 1,80 szt (puszka), a myślałam że zakopie z pogardą .
???
Asia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-26 18:58:24
Temat: Re: Nienawidz? TEGO je??Od: b...@i...com.pl (Barbara Czaplicka) szukaj wiadomości tego autora
From: "Krystyna Chiger" <k...@p...pl>
"Maria Maciąg" wrote:
>
> > Krycha z kotami nie jedzacymi lososia
> Hmmm..... a ja myślałam, że tylko nasz Mundek jest taki wybredny,
> chociaż to zwykły dachowiec :-))
Moje antylososiowe koty tez dachowce, ale hrabiostwo
straszliwe. Sa trzy i wlasciwie wszystkie lubia tylko suche RC
i gotowanego mintaja. Poza tym kazdy zyczy sobie czego innego.
Krycha z wybrednymi kotami
>>>>>>>>>>>>
Widze dziewczyny, ze rozpuscilysci te swoje kociaki :-))))
Zadalam sobie trud i policzylam lata zycia swojego Urwisa, ktory mi coraz bardziej
siwieje [czarny jest] - no i doliczylam sie
ukonczonych 14... calkiem niezle :-)
zeby ma wszystkie, w jedzonku nie wybrzydza... ale jest karmiony przede wszystkim
surowymi, krojonymi na kawalki nerkami, rzadziej
[jak nie ma nerek] watrobka, dostaje takze surowe resztki ryby, ich kregoslupy
[odpady po smazeniu lub odpady z ryb wedzonych], do
tego zupki, poza tym uwielbia moj Urwis gotowany bob, a takze cieniutkie plasterki
surowych ziemniakow, gotowanego kalafiora... itp.
zarelko...bialy serek to przysmak, surowy, pokrojony glab z surowej kapusty, takze.
No, nie wspomne o czyms takim jak surowka z kiszonej kapusty... [doprawiona!]....
Chyba nie wymienilam wszystkich przysmakow...
Noooooooo... teraz mozna mi zaczac zazdroscic :-)))))))))))))))))00
---
Outgoing mail is certified Virus Free.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.459 / Virus Database: 258 - Release Date: 2003.02.25
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-26 19:58:14
Temat: Re: Nienawidz? TEGO je??Od: "Maria Maciąg" <m...@c...prv.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Barbara Czaplicka" <b...@i...com.pl> napisał w wiadomości
news:03da01c2ddc9$25b5ed80$19841ed9@home68z1dftw81..
.
{..}
>poza tym uwielbia moj Urwis gotowany bob, a takze cieniutkie plasterki
surowych ziemniakow, gotowanego kalafiora... itp.
> zarelko...bialy serek to przysmak, surowy, pokrojony glab z surowej
kapusty, takze.
> No, nie wspomne o czyms takim jak surowka z kiszonej kapusty...
[doprawiona!]....
> Chyba nie wymienilam wszystkich przysmakow...
> Noooooooo... teraz mozna mi zaczac zazdroscic :-)))))))))))))))))00
Kot warzywożerny? Basieńko, a jak Ty to zrobiłaś? Surowa wołowina
i piersi drobiowe to i owszem, ryba wędzona lub surowa, ser biały
i żółty ..ale warzywa? Nigdy w życiu. Z zieleniny tylko trawa w
ogródku i czasem jakiś kwiatek doniczkowy :) Szczerze zazdroszczę!
Mój Mundek też czarny z białym krawatem i skarpetkami :).
Pozdrawiam, Stokrotka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-27 12:54:02
Temat: Re: Nienawidz? TEGO je??Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora
Barbara Czaplicka wrote:
> Widze dziewczyny, ze rozpuscilysci te swoje kociaki :-))))
> Zadalam sobie trud i policzylam lata zycia swojego Urwisa, ktory mi coraz bardziej
siwieje [czarny jest] - no i doliczylam sie
> ukonczonych 14... calkiem niezle :-)
Moj najstarszy dopiero 13 ukonczyl, znaczy sie mlodziak :-)
> zeby ma wszystkie, w jedzonku nie wybrzydza... ale jest karmiony przede wszystkim
surowymi, krojonymi na kawalki nerkami, rzadziej
> [jak nie ma nerek] watrobka, dostaje takze surowe resztki ryby, ich kregoslupy
[odpady po smazeniu lub odpady z ryb wedzonych], do
> tego zupki, poza tym uwielbia moj Urwis gotowany bob, a takze cieniutkie plasterki
surowych ziemniakow, gotowanego kalafiora... itp.
> zarelko...bialy serek to przysmak, surowy, pokrojony glab z surowej kapusty, takze.
> No, nie wspomne o czyms takim jak surowka z kiszonej kapusty... [doprawiona!]....
> Chyba nie wymienilam wszystkich przysmakow...
> Noooooooo... teraz mozna mi zaczac zazdroscic :-)))))))))))))))))00
No tak, kot jedzacy surowe jarzynki budzi zazdrosc :-)) Co prawda
nie trawi ich, ale musi to fajnie wygladac i wspomagac prace jelit.
Moje do tego jedza owies, taki posiany w skrzynce. Trzy czarne koty
pasace sie na trawce, jak krowy, wygladaja przepieknie :-)
Pozdrowienia dla czarnego kuzyn od trzech czarnuchow
Krycha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-27 21:43:52
Temat: Re: Nienawidz? TEGO je??Od: b...@i...com.pl (Barbara Czaplicka) szukaj wiadomości tego autora
From: "Krystyna Chiger" <k...@p...pl>
>
> No tak, kot jedzacy surowe jarzynki budzi zazdrosc :-)) Co prawda
> nie trawi ich, ale musi to fajnie wygladac i wspomagac prace jelit.
Nie wiedzialam, ze nie trawi... a gotowane trawi?
Na ziemniaki 'rzuca sie' jak glupi, kiedy zaczynam je obierac...
kiedys podjadal obierki, ale jak sprobowal, ze mozna jest 'bez ziemi', czyli obrane
plasterczki cienkie, to teraz podjada takie
wlasnie plasterki [kilka oczywiscie]
> Moje do tego jedza owies, taki posiany w skrzynce. Trzy czarne koty
> pasace sie na trawce, jak krowy, wygladaja przepieknie :-)
>
Rzeczywiscie musz fajnie wygladac :-)
Moj poza tym podjada to, co suche na roslinkach...a juz jak asparagus [taki dodany
jako dekoracja do kwaitow] ciutek tylko
podeschnie, to musze go natychmiast wyrzucac, mimo ze sie nie sypie, bowiem Urwis juz
mi wazon stlukl dobierajac sie do takiego pedu
:(
Zielonego to dotad nie jadal... ale moze naleazloby mu taki owies posiac????
> Pozdrowienia dla czarnego kuzyn od trzech czarnuchow
> Krycha
Z wzajemnoscia wielka :-)
Urwis i Barbara
---
Outgoing mail is certified Virus Free.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.459 / Virus Database: 258 - Release Date: 2003.02.25
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-28 10:08:24
Temat: OT koty, bylo Re: Nienawidz? TEGO je??Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora
Barbara Czaplicka wrote:
> > No tak, kot jedzacy surowe jarzynki budzi zazdrosc :-)) Co prawda
> > nie trawi ich, ale musi to fajnie wygladac i wspomagac prace jelit.
> Nie wiedzialam, ze nie trawi... a gotowane trawi?
Z gotowanego przyswaja nawet pewne mineraly. Ale to jest
roznie - ulubiona kukurydza z puszki wyglada "na wejsciu" tak
samo jak "na wyjsciu", a przeciez nie jest surowa. Kot ma
bardzokrotki uklad trawienny, wiec wiekszosci materialu
roslinnego nie zdaza przetwozyc.
> Na ziemniaki 'rzuca sie' jak glupi, kiedy zaczynam je obierac...
> kiedys podjadal obierki, ale jak sprobowal, ze mozna jest 'bez ziemi', czyli obrane
plasterczki cienkie, to teraz podjada takie
> wlasnie plasterki [kilka oczywiscie]
No wlasnie, lepiej z tym ostroznie.
> (...)
> Moj poza tym podjada to, co suche na roslinkach...a juz jak asparagus [taki dodany
jako dekoracja do kwaitow] ciutek tylko
> podeschnie, to musze go natychmiast wyrzucac, mimo ze sie nie sypie, bowiem Urwis
juz mi wazon stlukl dobierajac sie do takiego pedu
> :(
Wazony koci mi przewracaja przy okazji kwiatow cietych (ktorych
i tak nie lubie, ale czasem ktos przywlecze ;-))
> Zielonego to dotad nie jadal... ale moze naleazloby mu taki owies posiac????
Pewnie, posiej. jedno sianie wystarcza na ok 3 tyg - miesiac.
Dla jednego kota moze na dluzej.
Krycha&Co(ty)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |