Data: 2005-09-01 09:16:39
Temat: Re: Nienawidze wlasnych rodzicow
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
driada leśna:
> A skąd ta pewność, panie mądraliński? :))
Wystarczy przeczytac z jako takim ~zrozumieniem twoje opisy.
Wniosek: nigdy nic nie robilas w tym kierunku.
Malo tego: wiele zrobilas aby nic takiego nie robic.
Moze wlasnie m.in. (glownie?) o to rodzice maja do ciebie
_nieuswiadomiona_ pretensje.
Po czym widac ze jestes rozkapryszonym bachorem?
Po bardzo wielu twoich reakcjach, ktore sama opisalas.
Dominuje w nich wysoki poziom nieliczenia sie z opinia/wola
otoczenia.
Przyklad: twoja mama zmienila zdanie w sprawie psa i
zazyczyla sobie, aby nie czynil spustoszenia w jej ogrodku,
zas "w dopowiedzi" ty zanegowalas jej zyczenie oraz ja sama
stawiajac psa wyzej od niej.
Zwroc uwage, ze twoja mama postawila ogrodek wyzej od
psa, wiec jesli ona jest nienormalna, to ty stawiajac psa wyzej
od niej musisz byc jakas hiper-nienormalna.
Idac dalej: gdyby twoi rodzic byli tak nienormalni jak ty, to
pewnie wypedziliby cie do psiej budy, zamiast oddac ci dom.
Dziesiatki innych detali swiadczacych o twojej bezmyslnej
nieodpowiedzialnosci oraz radosnej niedojrzalosci pomine,
bo to nie jest tu najwazniejsze.
Wazniejsze jest, ze masz szanse byc pozyteczna i dzieki
temu ew. rozwijac sie _wspolnie_ z rodzicami.
Wlasciwie caly twoj problem sprowadza sie do tego, ze jestes
zdeterminowana aby nie dzialac w tym kierunku.
Tak mi sie wydaje. ;)
--
Czarek
|