Data: 2010-10-20 09:19:52
Temat: Re: Nienawiść
Od: "Druch" <e...@n...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:1kg56yg1y2r7a$.9xg58b9t203z.dlg@40tude.net...
> Wiesz, sama dziś tak myślę - w odniesieniu do wszystkich nauczycieli bez
> wyjątku. Ta praca zmienia osobowość na pewno, różnym ludziom w różnym
> stopniu, ale zawsze na niekorzyść - jak policjantom (zaobserwowałam to też
> wyraźnie). To, ze zaobserwowałam to u siebie, było jedną z przyczyn, dla
> których zrezygnowałam z tego zawodu. I nie zrobiłam tego dla dobra
> potencjalnych przyszłych uczniów, ale jedynie dla siebie - nie chciałam
> być
> jak te "stare nauczycielki", które znam - w większosci pokjrzywione
> emocjonalnie wraki. Chciałam pozostać taka, jaka byłam zawsze - i to mi
> się
> udało. Czuję się, jakbym wyskoczyła z pociągu wjeżdżajacego prosto w
> przepaść.
> Dzięki za całą opinię.
Dopiero teraz widze ciekawą dyskusje -
to o czym piszesz - mam wrażenie że o tym się nie mówi wcale -
temat nie istnieje w dyskusji publicznej.
A przeciez jest chyba niezwykle istotny.
Zdrowie nauczyciela.
Ciekawe na czym polega to ze nauczyciel jest tak "wykrzywiany"?
Czy to ogrom emocji powstały w szkole?
Czy tam są same negatywne emocje?
Ciekawe na czym polega proces "utapiania się" nauczyciela?
Druch
|