| « poprzedni wątek | następny wątek » |
321. Data: 2010-10-20 18:41:28
Temat: Re: NienawiśćDnia Wed, 20 Oct 2010 17:13:19 +0200, Przemysław Debski napisał(a):
> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:4cbf03b4$0$27045$65785112@news.neostrada.pl...
>>W dniu 2010-10-20 16:24, Przemysław Debski pisze:
>>> Użytkownik "medea"<x...@p...fm> napisał w wiadomości
>>> news:4cbef688$0$22805$65785112@news.neostrada.pl...
>>>> W dniu 2010-10-19 22:53, Veronika pisze:
>>>>>
>>>>> Użytkownik "medea"<x...@p...fm> napisał w wiadomości
>>>>> news:4cbdecc5$0$27024$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>>
>>>>>> A w ogóle to przedwczoraj dostałam swój pierwszy w życiu mandat. Po
>>>>>> ponad 10 latach jeżdżenia! Też wymagam pocieszenia.
>>>>>
>>>>> Phi! A ja jeżdżę 22 lata i mandatu nie trafiłam.
>>>>> Na razie kota.
>>>>
>>>> Bo Ty z Ikselką to jakieś mało temperamentne chyba jesteście. ;-P
>>>
>>> Jakoś taki dosyć bliski tok myślenia do mojej głupiopipowatości z racji
>>> niezrobienia samodzielnego prawa jazdy. Chyba na naszych oczach wykluwa
>>> się
>>> nowa gałąź psychologii - jak by ją tu nazwać, hmmmm ;)
>>
>> A jaki jest męski odpowiednik głupiopipowatości - podpowiesz?
>
> męskocipowatość ;)
>
>> Kurczę, ciekawe ile Ty zaliczyłeś mandatów za prędkość.
>
> Wiesz co, tak się zacząłem zastanawiać co Ci odpisać i wpadłem na pomysł, że
> V-V i IxI nigdy nie dostały mandatu za prędkość, ponieważ zawsze udawało im
> się uciec przed pościgiem ;)
NIGDY nie przekraczam obowiązującej prędkości. Także dlatego, ze planuję
sobie jazdę zawsze z zapasem czasowym.
Traktuję na luzie reakcje innych kierowców na tę moją "upierdliwość" od
czasu, kiedy sobie uświadomiłam rzecz najprostszą na swiecie: jeśli komuś
się spieszy bardziej niż mnie, to może mnie przecież wyprzedzić...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
322. Data: 2010-10-20 18:43:44
Temat: Re: NienawiśćDnia Wed, 20 Oct 2010 17:40:31 +0200, medea napisał(a):
> A ja mniej pokombinowałam, ale chyba trafniej - po prostu są bardzo
> atrakcyjne
Sama atrakcyjność niewiele pomaga, kiedy się zupełnie nie wykazuje
kokieterii.
Nawet mało atrakcyjna babka w samochodzie ma większe szanse u policjantów
niż ja, jesli tylko wykazuje trochę kokieterii.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
323. Data: 2010-10-20 18:43:58
Temat: Re: NienawiśćIkselka pisze:
> Dnia Wed, 20 Oct 2010 16:49:33 +0200, medea napisał(a):
>
>> W dniu 2010-10-20 10:51, Ikselka pisze:
>>
>>> OK, więc konkretnie: uważam, że nidy albo prawie nigdy nie kopię na wyrost.
>>> W 99,00 procent przypadków jest to odpowiedź.
>> I ta prawie 100% pewność daje do myślenia.
>>
>> Ewa
>
> Nie napadam ludzi. To mnie napadają. A że umiem się bronić, tak że w pięty
> idzie napastnikom, to potem tylko reszta właśnie ich żałuje - umiem
> spektakularnie się bronić, tak dobrze, że nikt nie pamięta, co było
> początkiem. Po prostu.
Nie przesadzaj, też dobrze potrafisz bez zdania racji walnąć na odlew.
To Cię czyni w moich oczach osobą z krwi i kości.
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
324. Data: 2010-10-20 18:45:58
Temat: Re: NienawiśćOn 20 Paź, 16:32, medea <x...@p...fm> wrote:
> W dniu 2010-10-20 00:56, Hanka pisze:
> > Rozumienie mechanizmow, ktore, ogolnie,
> > zarzadzaja naszym wnetrzem, psychika ludzka.
>
> I to jest fajne, ale niestety dopóty, dopóki nie wkracza poza Twoje,
> moje granice. Trzeba mieć bardzo silnie ugruntowane własne granice, żeby
> sobie na coś takiego pozwolić.
A poza tym, niekiedy najwieksze nawet
starania o zrozumienie, bywa, w realu
okazuja sie tylko teoretycznym chciejstwem.
Co wlasnie mi sie dzisiaj rano zdarzylo.
No, niestety :(
> Ja na przykład potrafię zrozumieć, że jakieś dziecko jest rozbrykane, bo
> ma ADHD albo trudną sytuację domową, bo jego rodzice się rozwiedli.
> Jednak kiedy uciążliwie codziennie dokucza mojemu dziecku, to rozumienie
> mechanizmów nic mi nie pomaga na nielubienie.
Tym bardziej, ze w takim przypadku dochodzi,
tak mysle, swoista bezradnosc wobec tematu.
Twoja swiadomosc i zrozumienie nie wystarcza
przeciez, by wplynac na zmiane zachowan dziecka,
o ktorym mowisz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
325. Data: 2010-10-20 18:48:09
Temat: Re: Nienawiść
Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
wiadomości news:i9nd9m$5s7$5@node1.news.atman.pl...
> Ikselka pisze:
>> Dnia Wed, 20 Oct 2010 16:49:33 +0200, medea napisał(a):
>>
>>> W dniu 2010-10-20 10:51, Ikselka pisze:
>>>
>>>> OK, więc konkretnie: uważam, że nidy albo prawie nigdy nie kopię na
>>>> wyrost.
>>>> W 99,00 procent przypadków jest to odpowiedź.
>>> I ta prawie 100% pewność daje do myślenia.
>>>
>>> Ewa
>>
>> Nie napadam ludzi. To mnie napadają. A że umiem się bronić, tak że w
>> pięty
>> idzie napastnikom, to potem tylko reszta właśnie ich żałuje - umiem
>> spektakularnie się bronić, tak dobrze, że nikt nie pamięta, co było
>> początkiem. Po prostu.
>
> Nie przesadzaj, też dobrze potrafisz bez zdania racji walnąć na odlew.
> To Cię czyni w moich oczach osobą z krwi i kości.
>
>
>
> --
>
> Paulinka
>
To to co czyni Człowieka z człowieka, to .... walenie na odlew bez zdania
racji?
O matko, muszę to przemyśleć :-PP
MK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
326. Data: 2010-10-20 18:49:47
Temat: Re: NienawiśćDnia Wed, 20 Oct 2010 19:07:44 +0200, medea napisał(a):
> W dniu 2010-10-20 12:00, Ikselka pisze:
>
>> To NA MNIE tak silnie on podziałał. Samo dziecko było bardzo spokojne,
>> wręcz przerażajaco spokojne i nawet zlekka uśmiechnięte. Omen.
>
> Taki rodzaj psychopatycznie spokojnej bezczelności?
Tak, dokładnie.
> Też kiedyś się z tym
> spotkałam. Też właściwie nic złego nie zrobił, a z krzykiem wyrzuciłam
> go za drzwi, chociaż zdawałam sobie sprawę, że nie powinnam tego robić i
> nigdy wcześniej, ani później mi się to nie zdarzyło.
>
> Ewa
Mnie też nigdy wcześniej ani nigdy potem. Dziś sobie myślę, ze chyba
spotkałam Szatana. Mówię to prawie poważnie. Gdyby to nie było w biały
dzień, przed oczami 30 uczniów, to chybabym uciekła i nie wróciła tam. To
było jak w horrorze - dzieci siedziały przepisując coś z tablicy w
zeszytach, nie zwracajac zupełnie uwagi na to, co się dzieje między mną a
tym stojącym w ławce chłopcem - tylko my dwoje widzieliśmy ten swój
pojedynek. jak w horrorze, gdzie otoczenie niczego nie widzi i nie zauważa,
a bohater przeżywa traumę.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
327. Data: 2010-10-20 18:50:56
Temat: Re: NienawiśćDnia Wed, 20 Oct 2010 20:34:01 +0200, Vilar napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:uyxlswxck753$.td9v3jotxhz2.dlg@40tude.net...
>> Dnia Wed, 20 Oct 2010 16:05:32 +0200, medea napisał(a):
>>
>>> W dniu 2010-10-19 23:00, Ikselka pisze:
>>>
>>>> Jak dostanę pierwszy mandat, to jednak wolałabym byc traktowana jak
>>>> każdy
>>>> inny kierowca...
>>>
>>> Ja nie jestem aż taka honorowa. Wolę spuścić uszy po sobie, ale zapłacić
>>> stówę, a nie cztery.
>>>
>>> Ewa
>>
>> Matkoboska, to coś Ty zrobiła, że Ci aż cztery stówy chciał wlepić???
>> ;-PPP
>>
>
> Ixi weź... marne 40 km więcej - teren zabudowany (teoretycznie), pokonywany
> stówką i masz......
>
> To co mnie dziwi, to wasze zdziwienie......
>
> MK
No a skąd ja mam wiedzieć, za co jest jaki mandat???
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
328. Data: 2010-10-20 18:54:50
Temat: Re: NienawiśćVilar pisze:
>
> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
> wiadomości news:i9nd9m$5s7$5@node1.news.atman.pl...
>> Ikselka pisze:
>>> Dnia Wed, 20 Oct 2010 16:49:33 +0200, medea napisał(a):
>>>
>>>> W dniu 2010-10-20 10:51, Ikselka pisze:
>>>>
>>>>> OK, więc konkretnie: uważam, że nidy albo prawie nigdy nie kopię na
>>>>> wyrost.
>>>>> W 99,00 procent przypadków jest to odpowiedź.
>>>> I ta prawie 100% pewność daje do myślenia.
>>>>
>>>> Ewa
>>>
>>> Nie napadam ludzi. To mnie napadają. A że umiem się bronić, tak że w
>>> pięty
>>> idzie napastnikom, to potem tylko reszta właśnie ich żałuje - umiem
>>> spektakularnie się bronić, tak dobrze, że nikt nie pamięta, co było
>>> początkiem. Po prostu.
>>
>> Nie przesadzaj, też dobrze potrafisz bez zdania racji walnąć na odlew.
>> To Cię czyni w moich oczach osobą z krwi i kości.
> To to co czyni Człowieka z człowieka, to .... walenie na odlew bez
> zdania racji?
> O matko, muszę to przemyśleć :-PP
Przemyśl, nie bez powodu każda z nas już publicznie wyrażała żal i
skruchę wobec swojej małości i czasami nieadekwatnych do sytuacji zachowań.
Przenajświętsza XL również :)
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
329. Data: 2010-10-20 18:55:48
Temat: Re: NienawiśćOn 20 Paź, 20:35, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> Nie napadam ludzi. To mnie napadają. A że umiem się bronić, tak że w pięty
> idzie napastnikom, to potem tylko reszta właśnie ich żałuje - umiem
> spektakularnie się bronić, tak dobrze, że nikt nie pamięta, co było
> początkiem. Po prostu.
Hmm.
Bylam dzisiaj na Kuchni.
Dania apetyczne, owszem.
Lecz podlalas je takim sosem, ze
podwojna mieta nie starczyla mi
na niestrawnosc.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
330. Data: 2010-10-20 18:56:50
Temat: Re: Nienawiść
Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
wiadomości news:i9ndu2$5s7$6@node1.news.atman.pl...
> Vilar pisze:
>>
>> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
>> wiadomości news:i9nd9m$5s7$5@node1.news.atman.pl...
>>> Ikselka pisze:
>>>> Dnia Wed, 20 Oct 2010 16:49:33 +0200, medea napisał(a):
>>>>
>>>>> W dniu 2010-10-20 10:51, Ikselka pisze:
>>>>>
>>>>>> OK, więc konkretnie: uważam, że nidy albo prawie nigdy nie kopię na
>>>>>> wyrost.
>>>>>> W 99,00 procent przypadków jest to odpowiedź.
>>>>> I ta prawie 100% pewność daje do myślenia.
>>>>>
>>>>> Ewa
>>>>
>>>> Nie napadam ludzi. To mnie napadają. A że umiem się bronić, tak że w
>>>> pięty
>>>> idzie napastnikom, to potem tylko reszta właśnie ich żałuje - umiem
>>>> spektakularnie się bronić, tak dobrze, że nikt nie pamięta, co było
>>>> początkiem. Po prostu.
>>>
>>> Nie przesadzaj, też dobrze potrafisz bez zdania racji walnąć na odlew.
>>> To Cię czyni w moich oczach osobą z krwi i kości.
>
>> To to co czyni Człowieka z człowieka, to .... walenie na odlew bez zdania
>> racji?
>> O matko, muszę to przemyśleć :-PP
>
> Przemyśl, nie bez powodu każda z nas już publicznie wyrażała żal i skruchę
> wobec swojej małości i czasami nieadekwatnych do sytuacji zachowań.
> Przenajświętsza XL również :)
>
> --
>
> Paulinka
>
Phii, ja to robię na wstępie, żeby potem móc rozrabiać do woli, bo przecież
"mówiłam"....
Tylko nie wiem co z tym Człowieczeństwem.... :-))))
Człowiek w sumie powinien mieć jakieś ideały. Ambitny trochę być...
Albo przynajmniej udawać...
MK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |