Data: 2006-11-16 06:31:29
Temat: Re: Niepełnosprawni, pełnosprawni w pracy!
Od: "Adam Pietrasiewicz" <n...@n...tpi.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 15-11-2006 o 23:46:02 Sławek <s...@r...mm.pl> napisał(a):
>>> Taaaa zaraz będą mówić że wszyscy kradną
>> A nie?
>> Ja kiedyś ukradłem jabłko z jabłonki sąsiada na wsi.
>> Dobre było.
>> Mam orzeczenie o znacznym stopniu niepełnosprawności.
>>
> Tiaaa i dlatego zatrzymałeś się na jabłku i małej szkodliwości czynu :)
Czy ja napisałem, że się zatrzymałem?
Jak wiadomo, pierwszy milion trzeba ukraść. No więc ja mam narazie
równowartość jabłka, ale kto wie? Całe życie przede mną!
--
Pozdrawiam
Adam Pietrasiewicz - http://cerbermail.com/?DQr0g2Y88R
Każdy człowiek, jeśli chce uzyskać jakiś dochód, musi umówić się z innym
człowiekiem, tzn. albo coś mu sprzedać, albo wyświadczyć mu jakąś
przysługę. Jedynym wyjątkiem są bandyci i funkcjonariusze publiczni,
którzy swoje dochody zwyczajnie wymuszają siłą.
|