Data: 2000-03-14 22:31:26
Temat: Re: Niesamowite...
Od: "AnkaStonert" <s...@f...edu.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
U mnie mniej niesamowite, ale tez sie dziwie.
W lipcu musialam krotko obciac roze w zwiazku z remontem elewacji budynku.
Roza byla na etapie kwitnienia. Nie wiem jak sie wabi, ale miala ogromne
aksamitne ciemnocerwone kwiaty. Galazki z kwiatami umiescilam w butelce z
woda, a poniewaz liscie byly bardzo dekoracyjne jeszcze po przekwitnieciu,
wiec obcielam sam kwiat, a badyl stal. Przed Bozym Narodzeniem badyl
wypuscil korzen, z czasem liscie mu opadly i wypuscil nowe 3 listki b.
delikatne. Teraz te listki opadaja, ale powoli wylaniaja sie solidne paki i
nastepne mocne korzenie. Zdumiewa mnie zywotnosc takiej galazki, nie moge
sie doczekac, by wsadzic ja do porzadnej ziemi, bo na to zasluzyla. Nie wiem
moze napierw lepiej do duzej doniczki.
Pozdrawiam Anka
---------------Z motyką na słońce---------------
<s...@f...edu.pl>
|