Data: 2001-02-07 21:09:12
Temat: Re: Niesmialy - przystojny .
Od: "BAXTER" <h...@p...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
z wami kobietami sa same klopoty , dzis tak jutro inaczej , jestes z kims
kupe czasu a tu spodoba sie kto inny i zapomina o przeszlosci (tej milej i
mniej milej) i pozniej wypala ci ze zakochala sie w innym i nic nie moze
zrobic
SZKODA ze tak jest
baXter
Użytkownik Weronika <w...@f...internet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:95s0ep$79s$...@n...tpi.pl...
> Po koszmarnej sesji wybralam sie z przyjaciolmi na narty .
> Wsrod starych znajomych pojawila sie tez nowa twarz .
> Od samego poczatku strasznie mi sie spodobal .
> Jest facetem bardzo spokojnym , zazwyczaj trzyma sie troche
> na uboczu calego towarzystwa - niesmialy , raczej malo mowi ,
> chociaz sadzac po jego zwiezlych , ale bardzo trafnych
> spostrzezeniach moglby spokojnie zapedzic wszystkich
> w kozi rog . Bardzo uprzejmy , sympatyczny , pomocny
> i przy tym TAKI PRZYSTOJNY. (jest wolny - jak on sie uchowal ?).
> Spedzony wspolnie tydzien w gorach juz zaowocowal przyjaznia .
> Nie moge jednak powiedziec , zebym panu przystojnemu sczegolnie
> wpadla w oko . Owszem - widujemy sie miedzy wykladami, krotka
> rozmowa i znika gdzies za rogiem . O umowieniu sie nawet pol slowa .
> Do tej pory to faceci raczej za mna lazili , wiec nie bardzo wiem
> jak sie tu zabrac do zarzucenia sieci . Czuje takze , ze przeszkoda
> moze byc tutaj ta jego niesmialosc . W przyszly weekend spotykamy
> sie wszyscy w gronie narciarskim - bedzie okazja sie pokazac .
> Tylko jak to zrobic zeby go zlowic , a nie sploszyc ?
>
> Wera .
>
>
>
>
>
|