Data: 2003-08-13 16:16:44
Temat: Re: Niewłaściwe zachowanie 11 letniego dziecka wobec rodziny
Od: tweety <C...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik margola & zielarz napisał:
> Użytkownik "Qwax" <...@...Q> napisał w wiadomości
> news:32480-1060698583@213.17.138.62...
>
>>... dyscyplina pamieta, ja pamiętam - ale w naszym rodzie
>>żadnych morderców - a nawet 'rozbojników' (przez 'O') nie
>>było - choć może będą jak fala nawiedzonych (bez obrazy)
>>doprowadzi do uprawomocnienia bezstresowego chowania dzieci.
>
>
> Ja byłam chowana bezstresowo. Nie byłam bita. ojciec uderzył mnie tylko raz
> i tego mu nie wybaczę, mimo że bardzo go kocham.
>
> A wychowana chyba jestem, drogi kolego Qwaxie, co? :)
ale róznica polega na tym, że pomimo iż ty i qwax jestescie wychowani on
nie ma zalu do matki, ze go uderzyła/dała klapsa czy do ojca czy
dziadków a ty dostałas raptem raz i do konca zycia bedziesz to
pamietac/wypominac/nie wybaczac ojcu i dla mnie własnie to jest ta
róznica, ty uwazasz sie za pokrzywdzoną bo ojciec cie uderzył a qwax
uwaza to za normalne bo zasłuzył (nikt go nie lał dla zasady- tak jak i
mnie) i ja byłam wychowana tak jak qwax, wiedziałam do czego słuzy pas
pomimo, ze dostałam nim raz ale nie mam zalu do rodzicow o klapsy czy
lansko pasem bo zasłuzyłam, prosty mechanizm: wystepek=kara=klaps lub
lanie w zaleznosci od wieku i wystepku. A co do przykładu pierwotnego to
tu sie zgodzę w qwaxem 3 dni by nie usiadła i pamietała by do konca
zycia, ze starszym nalezy sie szacunek.
--
Pozdrawiam
Magdalena + Karolina (27.10.97) + Krzysztof (05.01.03)
http://www.master.pl/~mwota/
|