Data: 2007-09-26 14:32:52
Temat: Re: No i co ja mam zrobić do diaska?...
Od: "MOLNARka" <M...@M...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "oshin" <o...@g...com> napisał
> Posłuchaj Araba i jedź.
> A potem zorganizuj coś tylko dla Was, chocby po namiotem nad Zegrzem :))
Właśnie przebrnełam przez wątek i to dokładnie miałam napisać.
Elske - jedz.
Angielskim sie nie przejmuj - podszkól sie trochę, weź 'rozmówki', rozbujaj
ręce - dasz radę.
A wspomnienie nieziemskie zostaną.
A później zrób ukłon w stronę Araba ... czyli niech następna Wasza duża
przyjemność będzie ułożona pod niego (i nie myślę tu teraz o tym o czym Wy
myślicie ... tylko wycieczka jakaś czy koncert - niech sobie chłopak
wybierze ;-)
A w ogóle to 'przerwy' w związku (osobne wyjazdy, konferencje, nocne zabawy
itd) są jak najbardziej konieczne.
Pozdrawiam
MOLNARka
|