Memy to oderwane od człowieka treści kultury, które będąc treściami przeszłymi,
odrywają człowieka od teraz. Człowiek to egzystencja dynamiczna, esencja memetyczna
jest stabilna, dlatego bardzo zniewoleni przyjmują treści które nie pasują do teraz.
Czyli znowu u Dawkinsa nie ma sprzeczności że memy kulturowe ludzka świadomość może
wziąść w nawias i wybrać inaczej niż one chcą. Tym samym pojawia się pytanie gdzie
jest linia między naturą a kulturą, bo każde stwierdzenie na temat natury może być
jedynie okularami kultury, lub sposobem bycia danego człowieka który widzi przez swój
charakter naturę, czyli non stop mamy tylko kulturę. Jednak będąc na pustyni i chce
ci się pić, to jedna rządzi tu czysty biologizm i trudno o stwierdzenie że mogę nie
pić lub wybieram śmierć bo tu mnie zaprowadziły memy, tu już jest biologia.