Data: 2010-06-07 21:28:24
Temat: Re: No to jak typujecie pspowicze?
Od: Paulinka <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Nowy lepszy tren R pisze:
> Był to dzień 07-czerwiec-10, kiedy Paulinka otworzył usta i usenet
> napełniła muzyka słów jego:
>
>> Nowy lepszy tren R pisze:
>>> Był to dzień 07-czerwiec-10, kiedy Paulinka otworzył usta i usenet
>>> napełniła muzyka słów jego:
>>>
>>>> Nowy lepszy tren R pisze:
>>>>> Był to dzień 07-czerwiec-10, kiedy Paulinka otworzył usta i usenet
>>>>> napełniła muzyka słów jego:
>>>>>
>>>>>> Nowy lepszy tren R pisze:
>>>>>>> Był to dzień 07-czerwiec-10, kiedy Paulinka otworzył usta i usenet
>>>>>>> napełniła muzyka słów jego:
>>>>>>>
>>>>>>>> cbnet pisze:
>>>>>>>>> Brzmi to jakoś pesymistycznie.
>>>>>>>>> Ale przyjmuję, że wiesz co piszesz.
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Jak dla mnie wynik JK poniżej 50% w 1-szej turze będzie oznaką
>>>>>>>>> prymitywnej manipulacji speców odpowiedzialnych za jego kampanię.
>>>>>>>> Ja zaś myślę, że Kaczyński nie ma szans na zwycięstwo.
>>>>>>>> Nie pomoże mu współczucie ludzi po stracie brata i bratowej i
>>>>>>>> najbliższych współpracowników, nie pomoże mu rozgoryczenie ludzi, którzy
>>>>>>>> podczas powodzi stracili wszystko, nie pomoże mu nowy, lepszy wizerunek
>>>>>>>> i szefowa sztabu wyborczego.
>>>>>>>> Owszem podskoczyły mu dość wyraźnie słupki popularności, ale to za mało,
>>>>>>>> żeby wygrać wybory. Ludzie IMO mają dobrą pamięć mimo wszystko.
>>>>>>>> Wszystko rozbije się o frekwencję. Jeśli będzie wysoka, Komorowski wygra
>>>>>>>> w pierwszej turze.
>>>>>>> Jak oceniasz ostatnie wypowiedzi BK w kwestii złóż gazu łupkowego?
>>>>>> Nie interesowałam się tematem, podrzucisz linka? Chętnie się zapoznam i
>>>>>> wypowiem.
>>>>> Aj tam :)
>>>> Dobra poszukam sobie <foch mode on> ;)
>>>> A poważnie chyba ciężko byłoby mi się wypowiedzieć na szybko w temacie,
>>>> o którym nie mam pojęcia i najprawdopodobniej co gazeta, to inna
>>>> interpretacja słów BK. Żeby była jasność BK to nie jest prezydent moich
>>>> marzeń i nie interpretuję każdego jego słowa na jego korzyść, cokolwiek
>>>> by się działo.
>>> Ok, powiem Ci jakie jest moje stanowisko w tej sprawie i udziału BK, ale
>>> już potem zamilknę :)
>>>
>>> Kwestia gazu - chodzi o coś podstawowego - nie o takie czy śmakie
>>> wypowiedzi, ale o świadomość kierunku w którym się podąża. Wypowiedzi BK
>>> mogę traktować albo jako:
>>> a. brak świadomości tego o czym się mówi
>>> b. świadomy pogląd
>>>
>>> Wg mnie - obie odpowiedzi dyskwalifikują go jako kandydata na prezydenta.
>>> Pomijając wszystko inne. Wszystko :)
>> Jestem w stanie zrozumieć, że politycy po to mają doradców i ekspertów,
>> żeby na specjalistycznych tematach znać się ogólnie. To tak ogólnie ;)
>> temat ciekawy, zapoznam się.
>
> Napisałem - kwestia jest strategiczna.
> Nie ma litości.
A ja się zapoznałam z Wikipedią (wiem marne źródło)
> Pomimo tego, że gaz z łupków wydobywano od ponad 100 lat w Zagłębiu Appalachów
oraz w Zagłębiu Illinois w Stanach Zjednoczonych, szyby te miały
poślednie znaczenie
gospodarcze. Spore ceny gazu ziemnego w ostatnich latach oraz postęp
technologii
kruszenia oraz wiercenia horyzontalnego polepszyły opłacalność gazu
łupkowego.
Jego cena produkcji jest zazwyczaj znacznie wyższa od tego z szybów
konwencjonalnych
z powodu ogromnych wydatków inwestycyjnych (kruszenie hydrauliczne)
koniecznych.
Z drugiej strony, szyby łupkowe obarczone są niższym ryzykiem błędu
oceny wielkości złoża.
Polska sobie nie poradziła z kwestią kopalń węgla. Mamy od groma
bezrobotnych górników, wymarłe miasta vide Wałbrzych, a chcemy się
porywać bez planu na takie przedsięwzięcie?
--
Paulinka
|