Data: 2009-12-17 12:39:17
Temat: Re: No więc gdzie te Wasze kary i nagrody?
Od: "Qrczak" <q...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W Usenecie tren R <t...@p...pl> tak oto plecie:
>
>>>> Ja dzisiaj nie znajduję żadnej wartości w tym laniu pasem. Skutkiem są
>>>> raczej
>>>> skłonności do sadyzmu i nerwic w życiu dorosłym. Ale trudno dokładnie
>>>> określić co jest czego skutkiem.
>>>
>>> no właśnie. ja nie byłem bity.
>>> a lubię się popastwić. i znerwicować trochę.
>>>
>>> sądzę, że bicie nie jest kluczem do zdrowej osobowości.
>>> upatrywał bym raczej wszystkiego w dawaniu dziecku poczucia
>>> bezpieczeństwa emocjonalnego - akceptacji, pochwał, wsparcia i
>>> zainteresowania. no - miłości, tak mówiąc poetycko.
>>> a wtedy żaden klaps nie będzie straszny.
>>
>> Hmmm ... Może skoro jest akceptacja, wsparcie, miłość ...
>> To moze maż żonie też mógłby czasem dać jakiegoś niestrasznego klapsa ?
>
> a dlaczego tylko mąż żonie?
> co za fatalny stereotyp!
>
> ale oczywiście że mógłby. ugryźć też mógłby.
Ale tylko tam, gdzie klapsa.
Qra
|