Data: 2009-12-17 16:22:00
Temat: Re: No więc gdzie te Wasze kary i nagrody?
Od: tren R <t...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Sender pisze:
> tren R pisze:
>> R e d a r t pisze:
>>
>>> Ja dzisiaj nie znajduję żadnej wartości w tym laniu pasem. Skutkiem
>>> są raczej
>>> skłonności do sadyzmu i nerwic w życiu dorosłym. Ale trudno dokładnie
>>> określić co jest czego skutkiem.
>>
>> no właśnie. ja nie byłem bity.
>> a lubię się popastwić. i znerwicować trochę.
>>
>> sądzę, że bicie nie jest kluczem do zdrowej osobowości.
>> upatrywał bym raczej wszystkiego w dawaniu dziecku poczucia
>> bezpieczeństwa emocjonalnego - akceptacji, pochwał, wsparcia i
>> zainteresowania. no - miłości, tak mówiąc poetycko.
>> a wtedy żaden klaps nie będzie straszny.
>
> Jednak tak czy inaczej, dziecko chyba powinno być uderzone, odczuć ból,
> przynajmniej z kilka razy, jeśli ma potem potrafić dostosować się do
> sytuacji, w której będzie miało kontakt z agresją.
też mi jakoś bliższy jest ten punkt widzenia.
wydaje mi się, że rozdzieliłbym to płciowo.
chłopaków jakoś bardziej bym widział w roli "doświadczających agresji".
patrzę po sobie - mnie nie bito w domu, a ja również nie umiałem się bić
z chłopakami. i unikałem bójek.
heh, pomyśleć, że mój ojciec był przez jakiś czas bokserem i nawet na
zawody jakieś okręgowe czy jakieśtam jeździł :)
> Jak ktoś nie toleruje bicia dziecka, to przynajmniej powinien kupić
> rękawice bokserskie i posparować troche z synem, albo zapisać dziecko
> gdzieś na jakieś karate, chociażby na parę miesięcy.
tu pełna zgoda. moja laski chodzą na karate :)
> To tak jak z jazdą na rowerze. Musi być upadek i musi być odczuty na
> własnej skórze, żeby potrafić przełamać strach i starać się potem o
> równowagę na rowerze, ale też nie za wszelką cenę.
jak w życiu - jak sie z czymś zetknie, wie jak to jeść.
gorzej, jak kogoś to skrzywi.
ale dlatego uważam, że w przypadku karania dzieci klapsem, nie będzie on
stanowił większego zagrożenia dla psychiki, jeśli dzieciak otrzyma
wsparcie emocjonalne. wtedy się nie skrzywi a zahartuje.
--
Tu i Teraz. 16 minut. Enjoy!
http://www.lastfm.pl/music/Tu+i+Teraz/16+Minut
http://trener.blog.pl/
"Dzięki białemu płótnie konie zwiadowców pozostają dłużej nienakryte"
|