Data: 2009-12-18 13:24:31
Temat: Re: No więc gdzie te Wasze kary i nagrody?
Od: "R e d a r t" <n...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Sender" <m...@k...pl> napisał w wiadomości
news:hgfv4s$mi9$1@inews.gazeta.pl...
>R e d a r t pisze:
>> A Ty, Chiron, nigdy na podwórku jako powiedzmy, szóstoklasista, nie
>> macnąłeś
>> koleżanki po cycku ? A twoi kumple ? I co, warte te dziecięce wybryki
>> aż takiego napinania się 'zazdrosnego ojca' ?
>
> Chyba żartujesz kolego. Wychowałem się na dzielnicy, do której taksówki
> nie zajeżdżały po zmroku, ale coś takiego było nie do pomyślenia.
Mnie się wydaje, że Tobie się coś wydaje.
Myśmy biegali z dziouchami po piwnicach - w szóstej klasie - żeby macnąć,
żeby czasem skraść całusa i takie tam. Całkiem niewinne.
A w klasie (teren szkoły) mocno wyrośnięte i cycate już dziouchy (szósta
klasa - piękny wiek ...) były obiektem wzdychań, a niektórym czasem ręka
wyskoczyła
za daleko. Normalne, szczeniackie sprawy ... Nie kumam, co mi tu z
'dzielnicą'.
> Poza tym czy minął już chociaż trok, jak po czymś takim dziewczyna
> powiesiła się w trójmieście?
No za moich czasów nie było youtube'a i kamerek w komórkach. Świat
siezmienia ...
> Tego typu praktyki trzeba tępić bezwzględnie i sto razy jest lepsze nawet
> potem upokorzenie takiego gnojka przez wściekłego ojca, niż sama tylko
> możliwość podobnej tragedii.
Tego typu tak ... Nagrywanie i wstawianie do netu... Świat by trzeba może
cały trochę
przytępić ...
Z drugiej strony - nastolatek samobójca to zjawisko znane od dawna. Powody
różne.
Ale zazwyczaj podstawowym brak oparcia w rodzinie własnej.
|