Data: 2002-03-07 10:02:47
Temat: Re: Nowa
Od: Izabella Wieczorek <i...@p...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Wed, 6 Mar 2002 18:34:28 +0000 (UTC), a...@K...russia (aRt) wrote:
>Powody zachowania meza moga byc rozne:
>przemeczenie praca i poszukiwanie rozrywki, i wymagania zony wzgledem
>szerszego zainteresowania rodzina sa jeszcze bardziej stresujace.
To trzeba było nie zakładać rodziny tylko sprawić sobie pomoc domową.
>Malzonka nie potrafi zrozumiec ze po ciezkim dniu pracy chce odpoczac,
>poogladac telwizje,przeczytac gazete, wracam do domu, a ona od razu
>sie do mnie mizdzy, chce bym zajol sie dziecmi, a ja za pare dni mam
>delegacje.
A żona cały dzień siedzi w domu i popycha pierdoły jak rozumiem? W tym
czasie dzieci sprzątają, gotują obiad, robią zakupy, zajmują się sobą
wzajemnie itp., a jak trzeba to jeszcze zrobią mamie manicure i
pedicure? Zaraz mi serce pęknie z żalu nad przepracowanym Ojcem
Rodziny.
Pozdrawiam
--
Izabella Wieczorek
i...@p...com
|