Użytkownik "Karolina "duszołap" Matuszewska" <g...@i...wytnij.pl> napisał
w wiadomości news:cj22h1$h8t$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
I naprawdę nie wiem, czego ten
> wzięty z sufitu przykład Leszka ma niby dowodzić? Że lekarze nie powinni
> narzekać, bo zbieracze marchewki mają gorzej?

Akurat nie taki był sens mojej wypowiedzi. Pokazałem, że za 3 zł/godz. można
żyć, bo tak ludzie żyją, a jest ich niemało. Nie dorabiają sobie jeszcze
wieczorami i nocnymi dyżurami, bo muszą odpocząć, ugotować obiad i się
wyspać.
Lekarz zarabiający 7 zł/godz musi dorabiać, bo nie może wyżyć.
Może, tylko nie chce na takim poziomie. Więc to jest wybór, że zasuwa na
czterech etatach, a nie konieczność. Może lepiej by zrobił, gdyby zacisnął
pasa, poszedł do biblioteki, pouczył się, odpoczął, pomyślał....


To w takim razie zbieracze
> marchewki też powinni się zamknąć, bo przynajmniej mają jakąś pracę,
> kiedy w Etiopii ludzie umierają z głodu.

Tak jest. Zbieracze marchewki bardzo są wdzięczni, że mają pracę. Codziennie
zgłaszają się nowi ochotnicy do pracy. Są bardzo zawiedzeni, kiedy odprawia
się ich "z kwitkiem".

Przecież to nonsens... Leszek
> chyba nie zauważył, że czasy tzw. "sprawiedliwości społecznej" mamy na
> szczęście za sobą. :>

A ja akurat nie o sprawiedliwości społecznej tym razem, tylko o kwestii
wyboru.

Pozdrawiam
Leszek